Lipiec 2014

Koktajl owocowy, który pomoże złagodzić sezonowe alergie

Sezonowe alergie zatruwają życie milionów ludzi. Na szczęście pojawił się smaczny i pożywny sposób, który pomoże pozbyć się objawów alergii. Jak podaje Daily Mail, nowo opracowana receptura napoju na bazie świeżych owoców, łączy ze sobą właściwości leków przeciwhistaminowych i związków przeciwzapalnych.

Aby sporządzić miksturę, należy przygotować obrany kawałek świeżego imbiru wielkości kciuka, pół cytryny ze skórką, jedno jabłko i kawałek anannasa. Składniki te wrzucamy razem do blendera i miksujemy do otrzymania jednolitej konsystencji. Taki koktajl owocowy bogaty jest w witaminę C, która pozwala osłabić odpowiedź immunologiczną organizmu i zmniejszyć objawy alergii.

Sok powinno się pić raz dziennie rano w okresie nasilonego kwitnienia roślin (marzec-wrzesień). W przypadku pogorszenia stanu zdrowia, sok można pić przez cały dzień. Dla alergików najkorzystniej jest rozpocząć kurację jeszcze przed sezonem pylenia.

Witamina C to silny przeciwutleniacz. Kontroluje ona pracę układu odpornościowego. Dlatego ten koktajl owocowy pomaga organizmowi naturalnie poradzić sobie z alergią, a nie ślepo tłumić objawy. Dodatkowo taką miksturę łatwo jest przyrzadzić w domu.

W medycynie ludowej za środek przeciwko sezonowej alergii uważa się również miód (łyżkę miodu powinno się spożywać w godzinach porannych), czy herbata rumiankowa z cytryną. Przekrwienie błony śluzowej nosa pomoże nam złagodzić herbatka miętowa. Należy jednak zawsze pamiętać, że często za występujące objawy uczulenia odpowiedzialna jest alergia pokarmowa. W takim wypadku podane powyżej naturalne środki lecznicze mogą tylko pogorszyć stan chorego.

Najlepsze sposoby łagodzenia problemów jelitowych

Gdy robi się cieplej dużo częściej dochodzi do przypadków problemów trawiennych. Często bierze się to z brudu i panującej obecnie sprzyjającej temperatury dla rozmnażania się rozmaitych drobnoustrojów. Dobrze jest wiedzieć, co zamiast chemicznych środków może nam pomóc przetrwać te trudne dni.

Czosnek

Pierwszym niesamowitym pożywieniem, które może radykalnie zmienić naszą wewnętrzną florę bakteryjną jest czosnek. Od lat znane są jego antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne właściwości. Czosnek jest niezwykłą rośliną, która jest naturalnym antybiotykiem i niszczy wszystko, co nie jest dobre dla naszego układu trawiennego.

Badania przeprowadzone w Washington State University potwierdziły, że czosnek jest o wiele bardziej skuteczny w zwalczaniu bakterii Campylobacter niż najlepsze syntetyczne antybiotyki.

Kefir kokosowy

Kokosowy kefir jest trochę mniej znanym rodzajem pożywienia, ale warto o nim wspomnieć ze względu na jego unikalne właściwości.

Stworzenie kokosowego kefiru jest stosunkowo prostym procesem. Do jego przygotowania wykorzystuje się wodę kokosową, którą fermentuje się do stanu, gdy tętni w nim wiele miliardów pożytecznych mikroorganizmów. Te przyjazne bakterie pomagają nam zrównoważyć nasz wewnętrzny ekosystem, co z kolei ułatwia trawienie, wchłanianie składników odżywczych i usuwanie toksyn z organizmu.

Podsumowując, jeśli chcesz, aby oczyścić jelita i odbudować populację pożytecznych bakterii zalecany jest kefir kokosowy. Wypicie go rano, podczas posiłku i przed snem, to świetny sposób, aby rozpocząć jego dawkowanie.

Kapusta kiszona

Kapusta kiszona jest zasadniczo kapustą kwaszoną, która zawiera szeroką gamę składników odżywczych i dosłownie hordy szczepów bakterii probiotycznych. Pełnią one wyjątkową funkcję czyszczenia i odtwarzania w jelitach pożytecznych bakterii. Dzięki temu kapusta kiszona pełni ważną funkcję leczniczą.

Polacy korzystają z kiszonek bardzo chętnie i często, dlatego należy to uznawać jako potwierdzenie znanej od wieków mądrości ludowej.

Aloes

Aloes jest rośliną o bardzo licznych leczniczych właściwościach. Składniki wchodzące w skład miąższu aloesu zawierają substancje czynne, które pomagają w leczeniu zapaleń i blokują bakterie, które mogłyby zainfekować różne obszary naszego ciała, w tym nasz przewód pokarmowy. Aloes jest również pomocny w regeneracji komórek dla ich szybszego gojenia, co jest niezwykle ważne w leczeniu problemów jelitowych, gdy niechciane bakterie wyrządziły znaczne szkody.

Leki z aloesu wykazały również obiecujące postępy w leczeniu wrzodów żołądka. Według badań przeprowadzonych w Światowym czasopiśmie World Journal of Gastroenterology w kwietniu 2006 r., podanie żelu z aloesu zmniejsza zapalenie żołądka i poprawia gojenie wrzodów u myszy.

Cytryna - idealny wojownik w walce z rakiem i środek na wzmocnienie zdrowia

Według ostatnich badań naukowych, jedzenie całych cytryn może być bardzo korzystne dla zdrowia. Okazuje się, że mogą być korzystne między innymi jako środek antyrakowy, ale nie tylko.

Od dawna wiadomo było, że cytryny to owoce bardzo bogate w składniki odżywcze. Według ogólnie znanych informacji ich spożywanie może być efektywnym i ekonomicznym sposobem na schudnięcie, albo wyprowadzenie z organizmu szkodliwych substancji i zwiększenie tak zwanej energii życiowej.

Cytryny ukrywają też mało znany sekret zdrowotny. Okazuje się, że jedzenie całych owoców (soku, skórki, miąższu i nasion) może skutecznie hamować rozwój raka, utratę masy kostnej, nadciśnienie i inne choroby. Nie jest dużą przesadą stwierdzenie, że jest to niedrogi sposób na zachowanie zdrowia.

Z pewnością wiele osób słyszało o słynnej oczyszczającej diecie z wykorzystaniem cytryn, a niektórzy nawet odczuli jej zbawienne skutki. Owoce te poprawiają trawienie i usprawniają przemianę materii. Jednak niewiele osób wie, że cytryny są również wyjątkowo skuteczne w leczeniu zapaleń jamy ustnej, pasożytów i kamieni w drogach moczowych.

Według ostatnich badań, sok z cytryny był bardziej skuteczny w leczeniu pleśniawki u zakażonych wirusem HIV niż standardowy lek goryczki fioletu. Badania w klinice szpitala w Istanbule wykazały, że w leczeniu kamieni moczowych zwykłe cytryny są równoważną alternatywą stosowanego cytrynianu potasu.

Tradycyjnie, olej ze skórką z cytryny używany jest do ochrony przed pasożytami jelitowymi, a witamina C i sok z cytryny wraz ze skórką są pomocne w zwiększaniu gęstości mineralnej kości. Poza tym cytryny mogą być stosowane w celu regulacji ciśnienia krwi, w leczeniu trądziku, przy łagodzeniu depresji, stresu i niepokoju. Popularne cytrusy posiadają właściwości antybakteryjne i przeciwwirusowe.

Przed wyrzuceniem skórki z cytryny, wyciśnij z niej cały sok. W skórce cytryny znajduje się prawie dziesięć razy więcej witamin i związków bioaktywnych niż w soku. Zgodnie z jednym z badań, spożywanie skórki cytryny hamuje też wzrost guzów.

Ponadto, w wyniku badań osób, które próbowały skórek owoców cytrusowych, odnotowano wyraźny spadek raka płaskonabłonkowego w porównaniu z pacjentami, którzy jedynie pili sok cytrynowy. Badacze uważają, że te wyniki są związane ze stężeniem w skórce oleju D-limonenu - znanego inhibitora raka piersi, płuc i jelita grubego.

Żywność fast food źle wpływa na nasze DNA, zdrowie i następne pokolenia

Nie od dziś wiadomo, że śmieciowa żywność zawiera zbyt duże ilości soli, tłuszczu i cukru, co nie jest zdrowe dla naszego organizmu. Jednak naukowcy właśnie odkryli kolejny powód, dla którego powinniśmy trzymać się z daleka od żywności fast food. Chodzi nie tylko o wpływ takiej diety na nasze zdrowie, ale również na nasze DNA oraz następne pokolenia.

Regularne spożywanie żywności typu fast food może pozostawić swój ślad na naszym DNA. Człowiek staje się bardziej podatny na choroby zapalne, infekcje, alergie i wzrasta ryzyko zachorowania na raka. Co gorsza, zmiany w naszym DNA są następnie przekazywane na przyszłe pokolenia. Tego odkrycia dokonali naukowcy z National Institute of Allergy and Infectious Diseases w Maryland.

Przeprowadzone badania sugerują, że zmiany w żywieniu mogą zmienić na stałe równowagę bakterii w jelitach i osłabić układ odpornościowy. Uczeni wyjaśniają, że dieta Zachodnia jest szczególnie zła i może zachwiać system immunologiczny a nawet doprowadzić do większej liczby osób cierpiących z powodu chorób autoimmunologicznych.

Źródło: Dailymail.co.uk

Powstał chip regulujący ludzką płodność

W Stanach Zjednoczonych w fazę testów klinicznych wszedł nowy wynalazek. Jest to mikrochip wszczepiany pod skórę, który działa jako pigułka antykoncepcyjna.

Urządzenie ma wymiary 20х20х7 mm i jest zaprojektowane tak, aby mogło działać nieprzerwanie do 16 lat. To odpowiada połowie statystycznej zdolności reprodukcyjnej u współczesnych kobiet.

Gdy para decyduje, że chce mieć dziecko kobieta może użyć pilota i wyłączyć chip. Technologia polega na tym, że w mikroprocesorze są specjalne zbiorniki na substancję aktywną, która może być dozowana w odpowiednich dawkach. W tym wypadku chip antykoncepcyjny miał uwalniać substancję o nazwie levonorgestrel.

Do tej pory chipy dozujące stosowano też w testowych programach medycznych zajmujących się leczeniem osteoporozy. Eksperymenty udowodniły ich przydatność podczas kuracji trwających dłuższy okres czasu. Aplikacja urządzenia wewnątrz ludzkiego ciała jest dosyć prostym zabiegiem wymagającym jedynie lokalnego znieczulenia, a cała procedura medyczna trwa najwyżej 30 minut.

Udało się przedłużyć czas przechowywania organów do przeszczepu

Naukowcy zaprezentowali ostatnio nową metodę przechowywania organów. Dzięki wynalazkowi amerykańskich ekspertów, narządy do przeszczepu będą mogą teraz być przechowywane przez co najmniej kilka dni. Jak podaje BBC, nowatorska technologia opiera się na jednoczesnym schładzaniu i nasycaniu tlenem i składnikami odżywczymi przechowywanych organów poprzez ich własne naczynia krwionośne.

Badania przeprowadzone na zwierzętach wykazały, że trwałość wątroby, jako organu do przeszczepu, można wydłużyć do trzech dni, jeśli schłodzi się ją do mniej, niż 6 stopni Celsjusza. Standardowe sposoby przechowywania tego organu pozwalają na przetrzymywanie go przez co najwyżej 24 godziny. Powszechnie wiadomo, że bezpośrednio po usunięciu organu z ciała, jego komórki zaczynają obumierać. Chłodzenie spowalnia ten proces.

Dr Korkut Uygun z Harvard Medical School twierdzi, ze odkrycie to pozwoli stworzyć światowy rynek wymiany organów do przeszczepu. Dzięki temu wynalazkowi łatwiej będzie dopasować dawcę i biorcę. Także w przypadku odrzucenia przeszczepu, organ będzie można wykorzystać ponownie u innego pacjenta. Mając więcej czasu, również lekarze będą mogli lepiej się przygotować do operacji.

Teraz naukowcy muszą przetestować tę metodę nie na 10-gramowej wątrobie myszy, a na 1,5 kg organie pobranym od człowieka. Trzeba będzie również sprawdzić, jak ta metoda sprawdzi się na innych ludzkich narządach.

Specjalna proteza przywróciła pacjentowi zdolność mówienia

Lekarze z miejskiego szpitala klinicznego w Nowosybirsku dokonali prawdziwego przełomu wszczepiając pacjentowi "protezę głosową". Jak podaje "Interfax", choremu w przeszłości usunięto krtań i stracił on całkowicie zdolność mówienia. Jednak dzięki wszczepieniu implantu, zdolność mowy powróciła.

Konieczność usunięcia krtani występuje dość często w przebiegu chorób nowotworowych. W Rosji raka krtani co roku diagnozuje się u około 7000 osób. W 60-70% przypadków wykryty nowotwór jest już w tak zaawansowanym stadium, że usunięcie krtani okazuje się jedyną szansą na uratowanie życia choremu.

tylkomedycyna.pl