Wrzesień 2015

Ekstrakt z kakao i czekolady - pyszny lek na demencję starczą

Czekolada zawiera składniki odżywcze, które mają zasadnicze znaczenie dla utrzymywania zdrowia mózgu i pełnią ważną funkcję w profilaktyce chorób związanych z wiekiem, takich jak choroba Alzheimera, twierdzi Medical NewsToday.

 

Wszystko dzięki polifenolom, których jest bardzo dużo w ekstrakcie kakao. Wcześniejsze badania wykazały, że kakao i czekolada zmniejsza ryzyko chorób serca. Szczególnie flawonole pomagają przy uszkodzeniach komórek spowodowanych chorobami serca, dzięki właściwościom przeciwutleniającym rozrzedzającym krew. Naukowcy zalecają spożywanie do 100 g czekolady dziennie. Taka ilość zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca i udaru.

 

Dodatkowo inne badania wykazały, że ekstrakt kakao spowalnia związany z wiekiem spadek funkcji poznawczych. Polifenole zawarte w kakao zmniejszały ilość szkodliwych białek w mózgu. Pomagały również w oczyszczaniu mózgu z białek tau i złogów amyloidowych.

 

Co ważne, polifenole przechodzą przez barierę krew-mózg i docierają do stref kluczowych dla rozwoju choroby Alzheimera. Związki te w szczególności zapobiegają utracie synaps (połączeń neuronów) oraz wspierają prawidłowe funkcjonowanie sieci neuronowej. 

Suplementy z witaminą C mogą zastąpić aktywność fizyczną

Jeśli trudno jest Ci wstać rano, żeby pobiegać, uratować Cię może witamina C. Badania wykazały, że codzienne spożywanie tej witaminy wpływa na układ sercowo-naczyniowy u osób otyłych w podobny sposób, jak regularne ćwiczenia
 
U ludzi otyłych w naczyniach krwionośnych obserwuje się zwiększoną aktywność peptydu zwężającego naczynia - endoteliny (ET-1) - podaje The Hindustan Times. Z uwagi na wysoki poziom aktywności ET-1, naczynia krwionośne osób otyłych często ulegają zwężeniu, co znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego. Ćwiczenia pomagają zmniejszyć aktywność ET-1, jednak nie każdy jest gotów spędzać czas aktywnie. 
 
Pracownicy Uniwersytetu Kolorado znaleźli jednak ostatnio rozwiązanie tego problemu. Udało im się udowodnić, że picie suplementów z witaminą C znacznie poprawia funkcjonowanie naczyń krwionośnych i zmniejsza aktywność peptydu ET-1. Eksperymenty wykazały, że codzienne spożywanie 500 mg witaminy C działa równie dobrze, jak spacer.
 
 

Już wiemy który kraj jest najlepszy dla starszych ludzi

Naukowcy przeprowadzili badania na dużą skalę, chcąc dowiedzieć się, w którym kraju życie jest najbardziej wygodne dla osób starszych. Pierwsze miejsce zajęła Szwajcaria. Następne w rankingu były Norwegia, Szwecja, Niemcy, Kanada, Holandia, Islandia, Japonia, USA i Wielka Brytania. 
 
 
 
Polska w tym badaniu zajęła 32. miejsce z 96, podaje Eurek Alert!. W rankingu brano pod uwagę przychody, poziom zdrowia, edukację i poziom zatrudnienia oraz sprzyjające otoczenie. Według statystyk, populacja ludzi na Ziemi gwałtownie się starzeje. W roku 2050 aż 46 z 96 państw będzie miało około 30% populacji w wieku powyżej 60 lat. Do tego trzeba się przygotować, mówią eksperci. 
 
Obecnie istnieje duża różnica między krajami pod względem długości życia osób starszych. Na przykład w Japonii ludzie w wieku 60 lat mają szansę przeżyć jeszcze 26 lat, podczas gdy dla porównania w Afganistanie - zaledwie 16 lat. Odrębną kwestią jest dyskryminacja ze względu na płeć, z powodu której często cierpią starsze kobiety. Są one mniej aktywne, niż mężczyźni oraz zarabiają mniej w trakcie całego życia zawodowego, co znacznie zwiększa ryzyko ubóstwa w starszym wieku. 
 
Przy okazji, naukowcy odkryli ogromną przepaść w poziomie ubóstwa osób starszych: w Korei Południowej aż 48,5% osób w podeszłym wieku żyje na granicy ubóstwa, a na Islandii - tylko 1,6%.
 
 

Znieczulenie niekorzystnie wpływa na rozwój emocjonalny dziecka

Naukowcy z Icahn School of Medicine at Mount Sinai w Nowym Jorku poddali 10 małp (Macaca mulatta) znieczuleniu, przez okres 4 godzin. Jest to równoważne z czasem potrzebnym do poważnej operacji u ludzi. Procesy rozwoju mózgu u makaków i ludzi są bardzo podobne, pisze The Times of India.

 

Małpy poddano znieczuleniu w 7 dniu oraz w 2 i 4 tygodnie po porodzie. Gdy zwierzęta doświadczalne osiągnęły 6 miesięcy, naukowcy porównali ich społeczne i emocjonalne zachowania, porównując je ze zdrowymi małpami. Naukowcy umieścić małpy w sytuacji stresu społecznego (spowodowanego obecnością obcego człowieka).

 

Eksperci zauważyli, że makaki, które poddano znieczuleniu wykazywały znacznie większy niepokój, w porównaniu z grupą kontrolną. Wcześniejsze badania wykazały związek pomiędzy poddaniem znieczuleniu w młodym wieku, a problemami związanymi z uczeniem się. Inne badania przeprowadzone na zwierzętach dowiodły, że znieczulenie prowadzi do śmierci komórek mózgowych i występowania zaburzeń poznawczych.

 

 

 

Energia elektryczna lekiem na chorobę lokomocyjną?

King College London przedstawił nowe urządzenie i aplikację, które wykorzystują słaby ładunek elektryczny dostarczając go do skóry głowy, w celu zwalczania objawów choroby morskiej, lokomocyjnej i innych rodzajów nudności. Do tej pory naukowcy nie potrafią wskazać, co wywołuje nudności u człowieka w trakcie kołysania

Zgodnie z jedną z teorii, mózg odbiera jednoczesne mieszane informacje z oczu i uszu w trakcie ruchu, podaje NDTV. Szacuje się, że u około 3 na 10 osób pojawiają się objawy choroby lokomocyjnej, jak silne zawroty głowy, nudności, zimne poty. Opracowane urządzenie przy pomocy impulsów elektrycznych zmniejsza aktywność części mózgu odpowiedzialnej za przetwarzanie sygnałów ruchu. Dzięki temu mózg uwalnia się od dodatkowego obciążenia, czyli odbierania sygnałów mieszanych. 

 

Naukowcy są przekonani, że w ciągu najbliższych 5-10 lat opracowane przez nich urządzenie przeciwko chorobie lokomocyjnej będzie można kupić w pobliskiej drogeriiInną opcją będzie integracja systemu bezpośrednio z telefonem komórkowym. Ten warian oparty będzie wymagał specjalnej aplikacji mobilnej i gniazda słuchawkowego, przez które planuje się dostarczać prąd.

 

 

Czarne jagody chronią przed płytką nazębną i chorobami przyzębia

Na zapalenie dziąseł, wywołane nagromadzeniem się płytki nazębnej, cierpi niestety wiele osób. Podrażnione dziąsła puchną, czerwienią się i krwawią. Ignorowanie tych objawów może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji.
 
 
Płytka nazębna z czasem ulega mineralizacji i zamienia się w kamień nazębny, w wyniku czego następuje namnażanie się bakterii, które powodują lokalne zapalenie dziąsła otaczającego ząb lub nawet całych łuków zębowych. Leczenie zapalenia przyzębia polega na usunięciu kamienia nazębnego o podaniu antybiotyków.
 
W ostatnim czasie, jak podaje Zee News -  zaczęto poszukiwać alternatywnych metod leczenia tej choroby. Naukowcy z Uniwersytetu Laval podjęli się sprawdzić, czy polifenole zawarte w czarnych jagodach poradzą sobie z Fusobacterium nucleatum - bakteriami wywołującymi zapalenie przyzębia.
 
Po przeprowadzeniu eksperymentu okazało się, że bogatemu w polifenole ekstraktowi z czarnych jagód udało się powstrzymać namnażanie się Fusobacterium nucleatum, a także odebrać im zdolność do tworzenia biofilmu. Obecnie naukowcy pracują nad  opracowaniem urządzenia, które będzie w stanie na większą skalę pozyskiwać ekstrakt z czarnych jagód.
 
 
 

Marihuana może pomóc przy transplantacjach narządów

Okazuje się, że główny aktywny składnik marihuany, tetrahydrokannabinol (THC), spowalnia odrzucanie nie w pełni zgodnego narządu przez organizm biorcy. Do takiego wniosku doszli specjaliści z University of South Carolina. Naukowcy przeprowadzili badania na myszach, które różniły się genetycznie - podaje Zee News

 

Badacze przeszczepili myszom z jednej grupy tkanki od gryzoni z drugiej grupy. Gryzonie podzielono następnie na dwie grupy: jednej podawano THC, a drugiej - placebo. Naukowcy zauważyli, że odrzucenie przeszczepionej tkanki u gryzoni, którym podawano THC, nie było to tak szybkie, jak u tych, które otrzymywały placebo. 

 

Zdaniem ekspertów, THC hamuje odpowiedź immunologiczną. Jednak naukowcy ostrzegają przed samowolnym używaniem marihuany po przeszczepach narządów, bez konsultacji z lekarzem i apelują o stosowanie się do lokalnie obowiązujących przepisów prawa.

 

 

Długotrwałe oglądanie telewizji prowadzi do śmiertelnej choroby płuc

Naukowcy z Uniwersytetu w Osace odkryli, że u ludzi, którzy spędzają przed telewizorem pięć lub więcej godzin dziennie, ryzyko zatorowości płucnej jest dwa razy większe, niż u tych, którzy oglądają telewizję tylko 2,5 godziny dziennie, podaje The Daily Mail. Zatorowość płucna polega na zablokowaniu tętnicy płucnej lub jej rozgałęzień przez skrzepliny, które powstają najczęściej w żyłach głębokich kończyn dolnych lub miednicy mniejszej.


Naukowcy przez 18 lat obserwowali 86 000 ludzi. Badania wykazały, że największe ryzyko zatorowości płucnej występuje u fanów telewizji w wieku 40-59 lat. Osoby w tym wieku, uczestniczące w badaniu, oglądały telewizję średnio przez 5 godzin i 40 minut dziennie.


Możliwość stałego dostępu do internetu, co pozwala na ciągłe pobieranie ulubionych seriali i filmów -naukowcy uznają za dodatkowy czynnik ryzyka. Regularne długie loty również zwiększały ryzyko zatorowości płucnej. Dlatego lekarze radzą, aby podczas oglądania telewizji co jakiś czas wstawać i często pić wodę. Pomoże to zmniejszyć ryzyko wystąpienia zatorowości płucnej.