Grudzień 2016

Kto żyje dłużej: mięsożercy, czy wegetarianie?

Długość życia jest kombinacją naszych genów oraz warunków, w których żyjemy. W badaniach, które dotyczyły identycznych bliźniaków, oszacowano, że nie więcej niż 30 % długości naszego życia warunkują geny. Oznacza to, że wiek, którego dożyjemy jest uzależniony przede wszystkim od obranego przez nas trybu życia.

 

Spośród wielu możliwych czynników środowiskowych, szczególnie przyjrzano się diecie. Badano między innymi wartości kaloryczne, ale także zwrócono uwagę na kwestię wegetarianizmu. Przebadano prawie 100 tysięcy Amerykanów w okresie 5 lat i na ich podstawie wywnioskowano, że wegetarianie byli mniej narażeni na śmierć od osób spożywających mięso. Efekty były szczególnie wyraźne w przypadku mężczyzn.

Dieta bezmięsna może zmniejszyć ryzyko wystąpienia problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, a nawet rak. Jednak autorzy badania zachowują powściągliwość w swoich ostatecznych wnioskach, twierdząc że wyniki te z pewnością nie są w pełni miarodajne. Brano pod uwagę choćby fakt, że wegetarianie mogą z reguły prowadzić zdrowszy tryb życia, mniej palić i pić mniej alkoholu.

Kluczem do zdrowego starzenia się z pewnością jest między innymi kontrolowanie tego, co jemy. Trudno jednak jednoznacznie stwierdzić, która z diet jest właściwsza, ponieważ nie można odseparować sposobu odżywiania od pozostałych czynników zdrowotnych.

 

Czy warto zażywać suplementy?

Podczas dziesiątek lat badań nie udało się znaleźć żadnych istotnych dowodów na to, że witaminy i suplementy mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie. W rzeczywistości, najnowsze badania pochylają się wręcz w przeciwnym kierunku, twierdząc że niektóre witaminy mogą nam wręcz zaszkodzić. Mimo to wciąż wielu ludzi regularnie łyka wszelakie suplementy, warto więc zaznajomić się z wiedzą, które rzeczywiście mogą nam pomóc:

 

1. Witamina D

Witamina D nie jest obecna w większości żywności, którą spożywamy na co dzień. Jest za to szczególnie ważnym składnikiem dla naszych kości, pomagając absorbować wapń. Witaminę można „nabyć” dzięki spędzaniu czasu w świetle słonecznym, ale jest to niekiedy trudne zadanie, zwłaszcza w zimie.

2. Cynk

W przeciwieństwie do witaminy C, która nie robi prawdopodobnie nic w zapobieganiu przeziębieniom lub ich leczeniu, cynk może okazać się w tej kwestii przydatny. Na podstawie badań przeprowadzonych w 2011 roku stwierdzono, że osoby zażywające cynk miały krótsze przeziębienia i mniej poważne objawy.

3. Kwas foliowy

Wskazany dla kobiet w ciąży oraz dla starających się w nią zajść. Wspomaga tworzenie nowych komórek w organizmie, co jest szczególnie ważne przy rozwijającym się w łonie matki płodzie. Suplementacja kwasu foliowego może także ograniczyć ryzyko wad wrodzonych dziecka.

 

Większość ludzi czerpie więcej kalorii z alkoholu niż ze słodkich napojów

Słodkie napoje gazowane są postrzegane przez wielu jako koń trojański, który przemyca w płynie masę pustych kalorii do naszego organizmu. Jednak nowe dane ujawniają, że większość ludzi przyswaja znacznie więcej kalorii z powodu spożywania alkoholu.

 

W Wielkiej Brytanii ogłoszono niedawno plany wprowadzenia podatku od słodkich napojów bezalkoholowych, chociaż w świetle najnowszych informacji, może pojawić się podobne ograniczenie dotyczące alkoholu. Na podstawie raportu stwierdzono na przykład, że ludzie w Czechach czerpią średnio 166 kalorii dziennie jedynie z napojów alkoholowych, co jest rekordowym wynikiem na tle międzynarodowym. Liczba ta jest także 1,7 razy większa od kalorii przyswajanych w Czechach za sprawą spożywania słodkich napojów bezalkoholowych.

Niewiele lepiej sytuacja ma się w Polsce, gdzie Polacy czerpią średnio 1,6 razy więcej kalorii za sprawą picia alkoholu niż pozostałych słodkich napojów. Nawet w Indiach, w których ludzie przyswajają nieco ponad 11 kalorii przez spożywanie alkoholu jest to liczba przewyższająca spożycie słodkich napojów. 

Na podstawie przeprowadzonych badań można dopatrywać się nowej przyczyny otyłości oraz chorób serca. Stwierdzono także, że na całym świecie ludzie zużywają obecnie równowartość średnio 18 łyżeczek cukru dziennie, co i tak jest zawyżane przez kraje takie jak Chile oraz Holandię, gdzie średnia cukru spożytego przez osobę dorosłą w ciągu dnia osiąga 140 gramów.

 

Byli harcerze są z reguły zdrowsi psychicznie

Przeanalizowano dane z badań nad życiem 10 tysięcy ludzi w całej Wielkiej Brytanii. Jedna czwarta uczestników była harcerzami, którzy są obecnie o 15 % mniej narażeni na zaburzenia lękowe lub zaburzenia nastroju.

 

Wyniki te są szczególnie interesujące ze względu na to, że jest to jedyna grupa zrzeszająca młodzież, która zyskała tak dobre rokowania. Dodatkowo byli harcerze pochodzą z różnych środowisk, co sugeruje mniejszy związek z pozostałymi czynnikami, jak dochód rodziny lub status społeczny.

W badaniach nie udało się ustalić dokładnej przyczyny tego zjawiska. Pojawiają się jednak sugestie, że uczestnictwo w harcerstwie rozwija u młodych osób samodzielność, odporność, zaufanie i pracę zespołową, a także sprzyja aktywności fizycznej i czyni ludzi bardziej otwartymi wobec innych.

„Harcerstwo daje młodym ludziom okazję do rozwijania umiejętności, których będą potrzebować w życiu. Młodzi ludzie mają szansę na rozwój dobrego samopoczucia psychicznego przez całe życie” – wypowiedział się Bear Grylls, Naczelny Skaut Stowarzyszenia Harcerskiego, a także popularna gwiazda telewizyjna.

 

Badania wskazują, że czytanie książek przedłuża życie o kilka lat

Istnieje wiele sposobów na zwiększenie szansy dożycia sędziwego wieku, ale niektóre z nich nie są tak oczywiste. Powstrzymanie się od używek, umiarkowana aktywność fizyczna oraz zdrowa dieta, to najczęstsze zalecenia lekarzy, jednak najnowsze badania stwierdzają także, że regularna lektura również może wydłużyć nasze życie.

 

W długoterminowym badaniu wzięło udział ponad 3,5 tysiąca ludzi. Okazało się, że osoby, które czytają 3,5 godziny tygodniowo, żyją średnie o dwa lata dłużej od pozostałych, niepraktykujących czytelnictwa ludzi. Podczas badań trwających 12 lat zapoznawano się z trzema grupami pacjentów, czytających 3,5 godziny tygodniowo, czytających więcej niż 3,5 godziny tygodniowo oraz nieczytających wcale.

„Czytanie książek miało silniejszy wpływ na zdrowie ludzi od czytania gazet lub czasopism” –Zauważają autorzy, stwierdzając – „Odkrycie sugeruje, że korzyści płynące z czytania książek są obecne tylko przy dłuższej lekturze. Czytanie książek wydaje się obejmować procesy poznawcze, które mogą stworzyć warunki długowieczności. Lektura promuje empatię, percepcję społeczną oraz inteligencję emocjonalną, czyli procesy poznawcze, które prowadzą do dłuższego zachowania dobrej kondycji zdrowotnej”.

Wydaje się, że złożony komunikat w postaci książki nie może być w chwili obecnej zastąpiony przez jakikolwiek inny rodzaj informacji tekstowej. Nie mniej jednak nie oznacza to, że książki są jedynym sposobem na angażowanie zawiłych procesów w naszym mózgu. Wiele badań na przestrzeni lat wykazało, że gry komputerowe są na to również doskonałym sposobem.

 

5 zdrowych nawyków żywieniowych, do których powinniśmy się stosować

Każdy, kto chce utrzymać szczupłą sylwetkę wie, że jej podstawą nie jest tymczasowa dieta. Ważne są przede wszystkim zdrowe nawyki żywieniowe, które mogą pomóc w utracie wagi, ale także w utrzymaniu zdrowia, oraz do których powinniśmy się stosować przez większość naszego życia. Oto niektóre z nich:

 

1. Konsumowanie jedzenia, które nam smakuje:

Dietetycy jasno się wypowiadają, że jeśli w naszej diecie będzie obecna żywność, która nam nie smakuje, jesteśmy prędzej, czy później skazani na porażkę. Jedzenie ma być przyjemnym doświadczeniem, a jeśli wyeliminujemy wszystkie pokarmy, które lubimy, to znacznie trudniej będzie nam oprzeć się pokusom niezdrowych produktów. Warto więc zastanowić się, które ze zdrowych pokarmów najbardziej nam smakują i to właśnie one powinny być podstawą naszego jadłospisu.

2. Zbilansowane porcje posiłków

Znacznie lepiej jest jeść często, ale w mniejszych ilościach, niż robić sobie małą ilość obfitych posiłków, które spowalniają metabolizm oraz sprzyjają przejadaniu się. W tym przypadku najłatwiej jest podzielić swoje codzienne posiłki, tak by zagospodarować tę samą ilość jedzenia w dodatkowe przekąski. Potwierdzono w badaniach, że osoby, które nie posiadają szczególnej diety, ale jedzą często w małych porcjach i tak mogą schudnąć.

3. Unikaj jedzenia na mieście

Kolejnym sposobem, aby utrzymać naszą idealną wagę jest przygotowywanie samemu wszystkich posiłków. Jedzenie na mieście z pewnością jest smaczne i oszczędza czas, ale nigdy nie mamy pewności co do kaloryczności dania oraz jakich dokładnie składników, do niego użyto. Problemem są także często za duże porcje, którym podczas podania ciężko jest się oprzeć. Znacznie większą kontrolę posiada się w momencie, gdy zabieramy ze sobą własnoręcznie zrobione danie.

4. Spożywanie białka oraz błonnika

Białko i błonnik są w większości odpowiedzialne za uczucie sytości. Przetworzona żywność, taka jak batony i ciastka zwykle posiada bardzo niski zasób tych składników. Ciężko odczuć sytość po zjedzeniu paczki chipsów, co można za to uzyskać po spożyciu pieczonych ziemniaków.

5. Czerpanie kalorii z jedzenia, a nie z napojów

Soki i napoje gazowane z pewnością są smaczniejsze od czystej wody, ale za to potrafią posiadać zawartość kaloryczną pełnego posiłku. W badaniu z udziałem 173 otyłych kobiet w wieku od 25 do 50 lat, odkryto że wystarczyło jedynie wyeliminowanie słodzonych napojów z diety pacjentek, by uzyskać spadek ich masy ciała.

 

Reprogramowanie komórkowe może zapewnić człowiekowi długowieczność

Naukowcy po raz pierwszy zdołali odwrócić proces starzenia się u zwierząt dzięki reprogramowaniu komórek. Obiektami badań były myszy, cierpiące na progerię, tj. przedwczesne starzenie się - zabieg pozwolił wydłużyć ich życie o 30% i przywrócić im siły witalne.

 

Badacze z kalifornijskiego Instytutu Salka skorzystali z metody reprogramowania komórek. Dzięki niej, dorosłe komórki można cofnąć do fazy indukowanych pluripotencjalnych komórek macierzystych (iPSC), które następnie mogą przybrać postać dowolnej tkanki. iPSC zostały po raz pierwszy wyhodowane w 2006 roku przez japońskiego lekarza Shin'ya Yamanaka, natomiast zestaw czterech genów, dzięki którym możliwe jest uzyskanie takich komórek, to tzw. czynniki Yamanaka.

 

Jednak naukowcom z Instytutu Salka nie zależało na uzyskaniu komórek iPSC - badania sprzed kilku lat wykazały, że podanie ich żywym zwierzętom może mieć fatalne znaczenie dla zdrowia organizmu i prowadzić do rozwoju nowotworów. Dlatego postanowiono reprogramować komórki tylko do pewnego stopnia.

 

Komórki myszy zostały poddane działaniu czynników transkrypcyjnych tylko przez okres 2-4 dni. Natomiast aby uzyskać iPSC, proces ten musiałby trwać do 21 dni. Komórki zostały zatem odmłodzone do pewnego stopnia. Badania wykazały, że dzięki tej technice genetycznej, cierpiące na progerię myszy wyglądały i zaczęły zachowywać się tak jakby były młodsze. Gryzonie zyskały nie tylko na zdrowiu, ale ich długość życia została wydłużona o 30% w porównaniu do zwierząt, które nie zostały poddane temu eksperymentowi.

Komórki mięśniowe myszy przed kuracją (po lewej) i po zabiegu (po prawej) / źródło: Juan Carlos Izpisua Belmonte Lab/Salk Institute

"W innych badaniach, naukowcy kompletnie reprogramowali komórki do stanu podobnego do komórek macierzystych. Lecz my po raz pierwszy wykazaliśmy, że poprzez ekspresję tych czynników w krótkim czasie możemy zachować tożsamość komórek przy jednoczesnym odwróceniu znamion, związanych z wiekiem" - powiedział Pradeep Reddy z Instytutu Salka.

Dzięki tej kuracji, naukowcy mogliby opracować prawdziwy eliksir młodości nie tylko dla zwierząt, ale także dla ludzi. Autorzy badania zaznaczają jednak, że potrzebują jeszcze sporo czasu aby udoskonalić proces odmładzania. Przewiduje się, że pierwsze badania kliniczne na człowieku mogą zostać przeprowadzone za około 10 lat.

 

3% ludzi nie jest w stanie rozpoznawać głosów

Prozopagnozja, to zaburzenie funkcji poznawczych, które powoduje niezdolność do rozpoznawania twarzy ludzi, nawet osób bliskich. Niedawno przyjrzano się także nowemu podobnemu zjawisku.

 

Istnieje też podobne schorzenie o nazwie fonagnozja, cierpi na nie ponad 3 % ludzi na świecie, którzy nie potrafią rozpoznawać głosów. Psycholodzy z Uniwersytetu w południowej Californii badali 730 osób i u 23 z nich zdiagnozowano fonagnozję.

Autorzy badania zauważyli, że starsi uczestnicy uzyskiwali zazwyczaj lepsze wyniki w testach, co sugeruje, że ze schorzeniem trzeba się urodzić, a nie jest to choroba wynikająca z podeszłego wieku. Inaczej ma się to tego prozopagnozja, która często nasila się w okresie starości lub w wyniku urazu mózgu.

 

Badania były za małe, by móc odnieść je do całej populacji, niemniej jednak autorzy twierdzą, że są one prawdopodobnie największymi, jakie kiedykolwiek przeprowadzono na temat występowania fonagnozji. Brytyjskie Towarzystwo Psychologii ma nadzieję, że badania podniosą świadomość społeczną na temat tego schorzenia, co pozwoli na wsparcie dalszych badań.

 

Bieganie zwiększa łączność neuroprzekaźników w mózgu

Bieganie z pewnością nie jest zadaniem wymagającym zaangażowania intelektualnego, ale najnowsze badania pokazują, że regularnie biegający ludzie posiadają lepszą łączność w tych częściach mózgu, które są odpowiedzialne za podejmowanie decyzji oraz za wielozadaniowość.

 

Odkrycie sugeruje, że pozostawanie aktywnym fizycznie przez całe życie może potencjalnie przyczynić się do zapobiegnięcia demencji w starszym wieku. Pozytywne efekty ćwiczeń zostały udokumentowane, chociaż ich mechanizm nie jest jeszcze wyjaśniony.

Do badań używano skanów MRI mózgów biegaczy w wieku od 18 do 25 lat, porównując ich do grupy ludzi, którzy byli w podobnym wieku, jednak nie uprawiali żadnego sportu przynajmniej przez rok. Odkryto, że biegacze posiadali lepszą łączność funkcjonalną w kilku sieciach mózgu, które koordynują wyższe funkcje poznawcze.

Póki co ciężko jest sprawdzić, czy aktywny tryb życia w młodości chroni przed spadkiem zdolności poznawczych w podeszłym wieku. Uważa się jednak, że aktywność w młodości może być potencjalnie korzystna i może pozwolić na pewną odporność przed skutkami starzenia się oraz przed chorobami.

 

Nadwaga postarza mózg o 10 lat

Badania wykazały, że osoby otyłe w wieku 50 lat, utraciły w mózgu tę samą ilość substancji białej, łączącej poszczególne obszary kory mózgowej, co osoby o szczupłej figurze w wieku 60 lat.

 

Wraz z wiekiem istota biała w mózgu zaczyna się powoli kurczyć. Naukowcy zatrudnili 527 ochotników w wieku od 20 do 87 lat, a następnie podzielili ich na osoby szczupłe oraz osoby z nadwagą, w zależności od ich masy ciała.

Po wykonaniu skanu mózgów wszystkich uczestników, stwierdzono, że mózgi osób z nadwagą mają tendencję do szybszego kurczenia się. Mózgi u osób z nadwagą były postarzałe o 10 lat względem osób szczupłych w tym samym wieku.

Póki co nie jest jednak jasne, dlaczego ludzie, którzy mają nadwagę, posiadają jednocześnie szybszą redukcję ilości substancji białej w mózgu. Można jedynie spekulować na temat tego, czy otyłość może w jakiś sposób powodować zmiany w mózgu, czy raczej otyłość jest konsekwencją tych zmian.