Czerwiec 2019

Badania potwierdzają, że kawa wspomaga odchudzanie

Jak wynika z najnowszych badań, picie kawy to doskonałe połączenie przyjemnego z pożytecznym. Nie dość, że kawa pobudza do życia, to jeszcze wspomaga odchudzanie poprzez stymulację brunatnej tkanki tłuszczowej.

 

Początkowo uważano, że brunatna tkanka tłuszczowa występuje jedynie u niemowląt i ssaków zimujących. Jednak badania przeprowadzone na przestrzeni ostatnich lat wykazały, że brunatną tkankę tłuszczową posiadają również dorośli ludzie.

 

Istnieją dwa rodzaje tkanek tłuszczowych. Biała przechowuje nadmiar kalorii, podczas gdy brunatna wytwarza ciepło spalając cukry i tłuszcze, np. w odpowiedzi na niskie temperatury. Dlatego też zwiększenie aktywności brunatnej tkanki tłuszczowej pomaga kontrolować poziom cukru oraz lipidów we krwi, a dodatkowe spalone kalorie pomagają w odchudzaniu. Problem w tym, że dotychczas nie udało się odnaleźć akceptowalnej metody stymulowania aktywności brunatnej tkanki tłuszczowej u ludzi.

 

Najnowsze badania, przeprowadzone przez profesora Michaela Symondsa i jego zespół z Uniwersytetu w Nottingham wykazały, że kawa pobudza aktywność brunatnej tkanki tłuszczowej. Oznacza to, że picie kawy faktycznie wspomaga odchudzanie.

Naukowcy przeprowadzili najpierw eksperymenty laboratoryjne na komórkach macierzystych, a następnie wykonali pierwsze testy na ludziach. Zdolność do wytwarzania ciepła przez brunatną tkankę tłuszczową zmierzono z pomocą techniki obrazowania termicznego. Badania wykazały, że picie kawy faktycznie przyczyniło się do większej produkcji ciepła.

 

Naukowcy nie ustalili jeszcze, jakie konkretne związki zawarte w kawie przyczyniły się do wzrostu aktywności brunatnej tkanki tłuszczowej, ale przyszłe testy mogą nam dać odpowiedź na to pytanie. Jednak zespół badawczy podejrzewa kofeinę. My natomiast przekonujemy się, że picie kawy, ulubionego napoju wielu ludzi, posiada kolejne pozytywne właściwości zdrowotne.

 

Nowy elastyczny materiał drukowany w drukarce 3D może służyć jako orteza

Druk 3D umożliwił produkcję urządzeń medycznych, dostosowanych do potrzeb pacjenta, jednak często są one wykonane z nieelastycznych materiałów, które powodują dyskomfort. Ponadto, często nie wspomagają one regeneracji stawów i mięśni. W odpowiedzi na te niedogodności, inżynierowie z MIT zademonstrowali nowoczesny materiał siatkowy, drukowany w drukarce 3D, który zapewnia wsparcie dla tkanek miękkich.

 

Elastyczne siatki inspirowane były tkaninami i kolagenem – białkiem, które tworzy tkanki łączne. Jeden z twórców, Sebastian Pattinson, zaprojektował materiały z myślą o strukturze molekularnej kolagenu: stworzył faliste wzory, które drukował w drukarce 3D za pomocą termoplastycznej polutheriny. Następnie wykonał siatkową konfigurację, która jest rozciągliwa, wytrzymała i giętka jak tkanina.

 

Zespół przetestował wynalazek na zdrowych ochotnikach. Nowoczesna tkanina została przymocowana na zewnątrz kostki, po czym wykorzystano robota do pomiaru sztywności i sprawdzono zachowanie materiału.

 

Naukowcy wykonali również konstrukcję ortezy kolana, która dopasowuje się do stawu pacjenta, a także rękawicę, która dopasowuje się do dłoni użytkownika. Badacze omówili również potencjał elastycznej siatki drukowanej w 3D jako wszczepianego urządzenia stosowanego do leczenia przepukliny.

Po przeprowadzonych testach, naukowcy połączyli włókna ze stali nierdzewnej z wykonaną wcześniej giętką siatką oraz umieścili kolejną warstwę elastycznej siatki na sztywniejszej nici. Rezultatem jest wygodna kombinacja sztywnego i elastycznego materiału, który może łatwo rozciągnąć się do odpowiedniego punktu, a następnie zacząć sztywnieć, aby zapobiec przeciążeniu mięśnia. Badacze twierdzą, że ich nowatorska siatka może być używana na wiele sposobów. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Advanced Functional Materials 19 czerwca.

 

Czym zajmuje się endokrynolog?

Choć praca endokrynologa kojarzy się zazwyczaj wszystkim z badaniem prawidłowości pracy tarczycy to specjalista ten zajmuje się szeregiem dolegliwości związanych z zaburzeniami układu hormonalnego. Zastanawiasz się z jakim problemem należy udać się do endokrynologa? W jakich sytuacjach jego pomoc jest nieoceniona?

 

Kim jest endokrynolog?

Endokrynologia uznawana jest za jedną z najtrudniejszych dziedzin ówczesnej medycyny, lekarze, którzy ukończyli właśnie tę specjalizację na co dzień zajmują się leczeniem schorzeń układu dokrewnego wywołanego nieprawidłowym funkcjonowaniem układu hormonalnego.



Główną istotą działań endokrynologa jest badanie pracy gruczołów dokrewnych (gruczołów endokrynnych i gruczołów wydzielania wewnętrznego), które odpowiedzialne są za wydzielanie hormonów mających ogromny wpływ na cały organizm. Z tego też względu endokrynolog zajmuje się leczeniem chorób:

- tarczycy (niedoczynności, nadczynności, wolami, guzami, stanami zapalnymi),

- nadnerczy (nadczynność, niedoczynność, inne choroby);

- przysadki mózgowej (nadczynność, niedoczynność, guzy itp.);

- przytarczyc (niedoczynności, nadczynności);

- trzustki, w tym cukrzycy;

- gruczołów płciowych, m.in.: problemów z płodnością, problemów z regularnym miesiączkowaniem itp.;

- pochodzenie androgennego takimi jaki hirustyzm (nadmierne owłosienie ciała), łysienie typu męskiego czy też trądzik.

 

Kiedy udać się na konsultację do endokrynologa? 

Choć chorób wywołanych przez zaburzania układu hormonalnego jest wiele to pacjenci najczęściej uskarżają się na ciągłe zmęczenie, pogorszenie samopoczucia, senność, wyczerpanie organizmu bez uzasadnionych przyczyn. W przypadku zauważenia niepokojących objawów warto udać się do specjalistycznej kliniki (np. Klinika Babka Medica), której szeroki zakres usług gwarantuje przyszłym mamą kompleksową opiekę. Pamiętaj, że zbagatelizowanie długo utrzymujących się lub co gorsza nasilających się objawów może doprowadzić do nieodwracalnych zmian w organizmie. Jeżeli coś wzbudza niepokój, nie czekaj tylko czym prędzej skonsultuj swoje obawy z endokrynologiem. Po rozpoznaniu przyczyny występujących dolegliwości specjalista zastosuje odpowiednie leczenie, którego pozytywne rezultaty zauważysz w niedługim czasie.

 

 

Granaty zawierają związek, który posiada działanie odmładzające

Starzenie się znacząco wpływa na rozwój różnych chorób. Dlatego spowolnienie procesu starzenia może pomóc zapobiec wielu dolegliwościom i poprawić jakość życia. Przede wszystkim należy zadbać o prawidłową dietę, ponieważ jesteś tym, co jesz. A jak wskazują najnowsze badania, granaty są nie tylko bardzo zdrowe, ale też zawierają związek, który działa odmładzająco.

 

Naukowcy z Politechniki Federalnej w Lozannie (EPFL) przeprowadzili badania kliniczne na ludziach, testując działanie urolityny A. Jest to związek, który spowalnia starzenie się, wspomagając pracę mitochondriów w sposób podobny do korzyści, jakie oferują ćwiczenia fizyczne. Wcześniejsze studia wykazały, że urolityna A wydłuża życie robaków i myszy.

 

Zespół z EPFL zsyntetyzował urolitynę A, ponieważ nie występuje ona naturalnie w żadnej żywności, ale zawarte między innymi w grantach elagotaniny zamieniają się w ludzkich jelitach w urolitynę A. Naukowcy podawali ten związek 60 osobom w podeszłym wieku, które były zdrowe, ale prowadziły siedzący tryb życia.

Podczas pierwszego testu, jedna grupa otrzymała 250 mg urolityny A, a druga – 2000 mg. Naukowcy nie dostrzegli żadnych skutków ubocznych, więc przystąpili do kolejnego etapu badania. Ochotnicy zostali podzieleni na cztery grupy – pierwsza otrzymywała 250 mg wspomnianego związku, druga 500 mg, trzecia 1000 mg, a czwarta stanowiła grupę kontrolną, której podawano placebo. Bezpieczeństwo i skuteczność urolityny A sprawdzano przez 28 dni.

 

Testy kliniczne potwierdziły, że podawanie tego związku na dłuższą metę nie wywołuje żadnych negatywnych skutków ubocznych. Badania osocza wykazały, że podawanie 500 mg i 1000 mg urolityny A wpłynęło na ekspresję genów mitochondriów w komórkach mięśni szkieletowych, stymulując biogenezę w taki sam sposób, jak robią to ćwiczenia fizyczne.

 

Naukowcy po raz kolejny potwierdzili, że terapia urolityną A może spowolnić lub odwrócić proces utraty mięśni szkieletowych, który występuje naturalnie wraz z wiekiem, a także spowolnić osłabienie innych tkanek. Naukowcy z EPFL założyli już firmę Amazentis, aby wprowadzić na rynek produkty zawierające urolitynę A. Pamiętajmy jednak, że związek ten wytwarza się naturalnie, gdy spożywamy np. granaty.

 

Liquidy do e-papierosów mogą zwiększać ryzyko chorób układu krążenia

E-papierosy są zwykle przedstawiane jako bezpieczniejsza alternatywa dla tradycyjnych papierosów. Jednak bezpieczniejsza nie oznacza, że jest zdrowa. Wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Stanforda wskazują, że stosowane do e-papierosów liquidy uszkadzają komórki naczyń krwionośnych i mogą narażać użytkowników na choroby układu krążenia.

 

Badania zostały przeprowadzone w laboratorium z udziałem komórek śródbłonka, które wyścielają wewnętrzną powierzchnię naczyń krwionośnych. Naukowcy wystawili komórki na działanie liquidów o sześciu różnych smakach i różnych poziomach nikotyny, oraz krwi, którą pobrano od użytkowników e-papierosów tuż po inhalacji.

Okazało się, że hodowane komórki śródbłonka pod wpływem tych czynników stały się mniej żywotne i miały upośledzoną zdolność do tworzenia nowych rurek naczyniowych. Odkryto w nich również znacznie wyższe poziomy molekuł, które uszkadzają DNA i przyczyniają się do śmierci komórek. Uszkodzenia występowały również przy braku obecności nikotyny i różniły się w zależności od smaku liquidu. Co ciekawe, do najniebezpieczniejszych liquidów zaliczono te o smaku cynamonu i mentolu.

Jest to pierwsze badanie, które analizuje wpływ liquidów na ludzkie komórki śródbłonka. Choć niektóre wcześniejsze badania wskazywały, że e-papierosy dostarczają do organizmu mniejsze ilości substancji rakotwórczych niż papierosy konwencjonalne, ich rzeczywisty wpływ na zdrowie naczyń krwionośnych pozostaje niejasny.

 

Pomimo tych niepewności, popularność e-papierosów wzrosła gwałtownie na całym świecie. W wielu krajach wprowadzono zakaz palenia e-papierosów w miejscach publicznych, a niektóre nawet zakazały ich sprzedaży. E-papierosy postrzegane są przez niektórych ludzi jako całkowicie bezpieczne dla zdrowia, lecz czy faktycznie są bezpieczniejsze od tradycyjnych papierosów – tego wciąż nie wiadomo. Jeden z autorów powyższego badania, Joseph Wu uważa, że e-papierosy wcale nie są bezpieczniejszą alternatywą i należy ich unikać.

 

 

Oto 11 najlepszych źródeł witamin z grupy B

Witaminy z grupy B odgrywają ważną rolę w utrzymaniu dobrego zdrowia. Witaminy te wspierają układ nerwowy, skórę, metabolizm komórek oraz wpływają na poziom energii. Istnieje osiem różnych form witaminy B: tiamina (B1), ryboflawina (B2), niacyna (B3), kwas pantotenowy (B5), pirydoksyna (B6), biotyna (B7), kwas foliowy (B9) i kobalamina (B12).

 

Ze wszystkich witamin z grupy B, kobalamina (B12) jest jedynym, który organizm może przechowywać przez długi czas. Oznacza to, że pozostałe witaminy powinny być suplementowane każdego dnia. Warto pamiętać, że nadmiar witamin z grupy B może powodować problemy zdrowotne.

 

Ponieważ najlepiej dostarczać organizmowi witaminy wraz z pożywieniem, przedstawiamy listę najzdrowszych produktów bogatych w witaminy z grupy B.

 

1. Jajka

Są najlepszym źródłem biotyny (witaminy B7), a oprócz tego są zdrowym źródłem białka. Witaminy znajdują się zarówno w białku jak i żółtku, dlatego najlepiej spożywać jajka w całości.

 

2. Nasiona słonecznika

Zawierają jedne z najwyższych poziomów kwasu pantotenowego (B5). Nasiona słonecznika idealnie sprawdzają się jako dodatek do sałatek, jogurtów, a także mogą być dodawane do pieczywa.

 

3. Drożdże nieaktywne

Są doskonałą alternatywą dla wegan, posiadają wiele witamin z grupy B, a niektóre produkty są dodatkowo wzbogacane witaminą B12. Drożdże te są najczęściej sprzedawane w postaci sypkich płatków o lekko serowym smaku.

4. Łosoś

Jest jednym z najlepszych źródeł witamin z grupy B. Jedna 100-gramowa porcja łososia dostarcza około połowy dziennego zapotrzebowania przeciętnej osoby na witaminę B3, B12 i B6. Zawiera również witaminy B2, B1 i B5.

 

5. Kurczak

Jest dobrym źródłem witamin B3 i B6, a ponadto zawiera sześć z ośmiu witamin z grupy B w mniejszych ilościach. Mięso kurczaka zawiera również dużo białka, przy czym nie jest bogate w tłuszcze.

 

6. Wołowina

Również zawiera sześć z ośmiu witamin z grupy B, w tym duże ilości niacyny – witaminy B3. Mięso wołowe jest również niezwykle bogate w białko.

7. Mleko

Zawiera duże ilości ryboflawiny w łatwo przyswajalnej postaci. Ryboflawina lub witamina B2 pomaga organizmowi uwolnić energię z pożywienia, które spożywasz, i wspiera zdrowy układ nerwowy. Mleko krowie zawiera również witaminę B12, B1 i B5.

 

8. Ostrygi i inne skorupiaki

Skorupiaki, takie jak ostrygi, małże i mule, dostarczają wielu witamin z grupy B. W szczególności ostrygi zawierają duże ilości witaminy B12 i są również doskonałym źródłem cynku.

9. Czarna fasola i inne rośliny strączkowe

Są doskonałym źródłem kwasu foliowego, czyli witaminy B9, która pomaga organizmowi tworzyć zdrowe czerwone krwinki. Rośliny strączkowe takie jak ciecierzyca lub czarna fasola są doskonałymi źródłami tej ważnej witaminy.

 

10. Szpinak i inne warzywa liściaste

Są kolejnym dobrym źródłem kwasu foliowego. Dodawanie do posiłków garści zielonych warzyw, takich jak szpinak, zielenina, rzepa lub sałata rzymska, to świetny sposób na dostarczenie organizmowi witaminy B9.

 

11. Wątróbka

100 gram wątróbki wołowej zawiera duże ilości witamin z grupy B. Są to m. in. witaminy B2, B5 i B3, a także B9 i B12. Podobne ilości mikroelementów zawierają również inne podroby.

 

Borówki chronią przed chorobami układu krążenia

Borówki to samo zdrowie. Owoce te pomagają obniżyć ciśnienie krwi i poprawiają wzrok. Natomiast wyniki najnowszych badań wskazują na kolejną ważną właściwość – borówki chronią przed chorobami układu krążenia.

 

Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Anglii badali wpływ spożywania borówek na zespół metaboliczny, czyli wzajemnie powiązanych ze sobą czynników, które zwiększają ryzyko rozwoju miażdżycy i cukrzycy typu 2 oraz ich powikłań naczyniowych. Na obecność zespołu metabolicznego muszą wskazywać co najmniej trzy spośród pięciu czynników. Są to: zwiększony obwód talii, wysokie ciśnienie, niski poziom dobrego cholesterolu oraz wysoki poziom cukru we krwi i triglicerydów.

 

Naukowcy przeprowadzili eksperyment na 138 osobach z nadwagą lub otyłością w wieku 50-75 lat z zespołem metabolicznym. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy. Pierwsza otrzymywała każdego dnia po 150 gramów liofilizowanych borówek, druga po 75 gramów, natomiast trzeciej podawano po 75 gramów placebo, które zostało wyprodukowane w taki sposób, aby imitowało wygląd, smak i aromat borówek. Eksperyment trwał przez sześć miesięcy.

Wyniki badań potwierdziły pozytywny wpływ spożywania borówek. Wśród uczestników, którym podawano po 150 gramów tych owoców dziennie, ryzyko choroby układu krążenia spadło o 12-15%. Okazało się również, że dzienne spożycie 75 gramów borówek było niewystarczające, gdyż nie przyniosło żadnego rezultatu.

 

Naukowcy twierdzą, że borówki i inne owoce leśne zdecydowanie powinny zostać włączone do codziennej diety celem zmniejszenia ryzyka chorób sercowo-naczyniowych – zwłaszcza wśród osób z grupy ryzyka. Okazuje się, że borówki to naturalny lek, który pozwoli nam zachować zdrowy układ krążenia.

 

Światło smartfonów i komputerów pogarsza jakość snu

Obecna era niesie za sobą wiele zagrożeń dla zdrowia, spowodowanych niewłaściwym trybem życia. Jednym z nich jest bezsenność. Naukowcy znaleźli prosty sposób, który może poprawić jakość snu – ograniczenie ekspozycji na światło ekranu.

 

W ramach nowych badań, które zostaną zaprezentowane na dorocznym spotkaniu Europejskiego Towarzystwa Endokrynologicznego ECE 2019, odkryto, że nastolatkowie, którzy spędzali ponad cztery godziny czasu przed ekranem każdego dnia, mieli pogorszoną jakość snu. Objawy braku snu, takie jak zmęczenie, brak koncentracji i zły nastrój, są również częstsze w grupie, która spędza więcej czasu przez ekranem telefonu bądź komputera.

 

Naukowcy przeprowadzili randomizowaną próbę na 25 uczestnikach, która polegała na blokowaniu niebieskiego światła ekranu okularami oraz niekorzystaniu z telefonu przed snem. Badani wybudzali się wypoczęci 20 minut wcześniej niż dotychczas, a nieprzyjemne objawy niewyspania zniknęły.

Według dr. Dirka Jana Stenversa z wydziału endokrynologii i metabolizmu UMC w Amsterdamie, nastolatkowie spędzają coraz więcej czasu przed telefonem oraz komputerem – a ta sama grupa wiekowa często doświadcza problemów ze snem.

Sen jest kluczowym elementem rozwoju nastolatka, a jego brak może spowodować szereg schorzeń. Natychmiastowe objawy to zmęczenie i osłabiona koncentracja. Długotrwały niedobór snu może zwiększać ryzyko wystąpienia poważniejszych chorób, takich jak otyłość, cukrzyca i choroby serca.

 

Wypalenie zawodowe zostało dodane do listy chorób WHO

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dodała wypalenie zawodowe do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD), oficjalnie uznając ją za stan chorobowy. Decyzja została podjęta przez naukowców z całego świata podczas Światowego Zgromadzenia Zdrowia w Genewie.

 

Według WHO, wypalenie zawodowe można zdefiniować jako zespół chronicznego stresu związanego z pracą, uczucie wyczerpania, zmniejszenie skuteczności zawodowej oraz wzrost dystansu umysłowego do wykonywanej pracy lub uczucie negatywizmu lub cynizmu związane z pracą.

 

WHO wskazuje, że ich definicja wypalenia zawodowego obejmuje jedynie sferę zawodową i nie bierze pod uwagę innych aspektów życia. Dodanie schorzenia do oficjalnej listy chorób może  pomóc lekarzom diagnozować i leczyć chorobę oraz zachęcić pracodawców do lepszego traktowania swoich pracowników.

Zdaniem naukowców, istnieją pewne czynniki, które zwiększają ryzyko wypalenia. Należą do nich słaba równowaga między życiem zawodowym a prywatnym, duże obciążenie pracą, praca w nadmiarze godzin, perfekcjonizm, czy monotonia w pracy.

 

Objawy to m. in. bezradność, uczucie uwięzienia, cynizm względem pracy, utrata motywacji oraz zwątpienie. Osoby dotknięte chorobą mają tendencję do odwlekania obowiązków, izolują się od innych, a nawet mogą nadużywać alkoholu i narkotyków.

 

Fizyczne objawy wypalenia obejmują stres i zmęczenie, a także choroby serca, wysokie ciśnienie krwi, bóle mięśni i zaburzenia snu. Wypalenie może również prowadzić do częstych bólów głowy i wpływać na układ odpornościowy, zwiększając prawdopodobieństwo zachorowania.

W przypadku wypalenia zawodowego ważne jest, aby szukać wsparcia zarówno w pracy, jak i wśród przyjaciół i rodziny. Ćwiczenia, zdrowe odżywianie, więcej snu i ćwiczenia relaksacyjne, takie jak joga lub tai chi, również mogą pomóc. Ważna jest również ocena sytuacji – jeśli praca jest powodem dużego stresu warto zastanowić się nad jej zmianą.

Nowa klasyfikacja chorób wejdzie w życie w styczniu 2022 roku. Nowa lista będzie obejmować również inne zaburzenia, takie jak uzależnienie od gier lub hazardu.