Opakowania żywności mogą być na dłuższą metę szkodliwe dla naszego zdrowia
Image
Ocena
- Dodaj komentarz
- 3776 widoków
Prosta sprawa. Każdy, kto
Prosta sprawa. Każdy, kto choć raz w życiu podpalił plastik, ten wie, jak to paskudnie...pachnie. Podpalone szkło, czy metal nie ma zapachu. Na chłopski rozum, jakieś śladowe cząsteczki muszą reagować z żywnością. Spróbuj kotu, czy psu dać wybór wody w misce szklanej, czy plastikowej, a wszystko się wyjaśni. Nie używam plastikowych opakowań od kilku lat. Minimalizuję jak mogę, i dla mnie jedzenie z plastiku po prostu śmierdzi plastikiem. Wolę napić się kranówy, niż kupić butelkę plastikową "mineralnej", a zwykle, na całodniowe bieganie po mieście mam ze sobą szklaną butelkę z przegotowaną wodą, czasem herbatkę bez cukru i wszystko gra. W domu nie mam ani jednego plastikowego narzędzia, czy pojemnika w kuchni. Pozostaje tylko śmietana ze sklepu, ale tej nie chce mi się przekładać do słoika, skoro i tak już tyle tam "siedziała". Słodycze robię własne, bo po barwnikach i plastiku w czekoladach mam takie migreny, że rzygam z bólu, a jak oczyma wyobraźni widzę góry śmieci pozostałe po produktach w sklepach, to dziwię się, że ludzkość się na to godzi. Z kosmetyków używam szarego mydła, kremu nivea, szamponu dla dzieci, po po innych dostaję wysypki. Nacieram się oliwą z oliwek i pryskam superdrogimii perfumami i żyję. Tylko bojkot konsumentów może coś zmienić. Pamiętajcie, decydujecie swoją kasą.
Dodaj komentarz