360 milionów użytkowników Facebooka przyznało, że wpływa on źle na ich życie
Image
Skala potęgi Facebooka powoduje, że konsekwencje jego użytkowania, są tak globalne, jak pandemia COVID-19. Dopiero teraz okazuje się, jak wielka jest rzesza ludzi, na którą największy serwis społecznościowy świata, ma destrukcyjny wpływ.
Firma dowodzona przez Marka Zuckerberga, przeprowadziła wewnętrzne badania, których wyniki poznajemy dopiero teraz. Pokazują one bardzo wyraźnie szkodliwość aplikacji, jaką jest Facebook.
Okazało się bowiem, że aż 360 milionów, spośród 2,91 miliarda użytkowników serwisu, uznało, iż negatywnie wpływa on na ich życie. Wywołuje on problemy w takich sferach, jak zdrowie, relacje społecznie i rodzinne.
Na szkodliwość Facebooka uskarża się prawie 10% użytkowników z USA oraz aż 25% korzystających z aplikacji mieszkańców Filipin oraz Indii.
Badacze tłumaczą, że wszystkiemu winne jest zjawisko kompulsywnego korzystania z serwisu. Innymi słowy, Facebook uzależnił kilkaset milionów ludzi, którzy odczuwają, że ich życie pogorszyło się z uwagi na zbyt duże skupienie na korzystaniu z tego portalu.
Sygnalistka Frances Haugen informowała ostatnio o tym, że choć zarząd korporacji wiedział o wynikach i otrzymał od specjalnego zespołu badawczego zestaw sugestii, których wprowadzenie w życie, zminimalizowałoby negatywny wpływ aplikacji na jej użytkowników, to jednak z uwagi na rosnące zyski, Mark Zuckerberg nie zdecydował się na poprawę jakości świadczonych przez firmę usług.
- Dodaj komentarz
- 89 widoków