Cholesterol odgrywa kluczową rolę w rozwoju choroby Alzheimera
Image

Cholesterol okazał się kluczowym regulatorem produkcji toksycznych blaszek białkowych, tj. głównych cech neurodegeneracji. Odkrycie to wskazuje na nowe możliwości leczenia demencji, która obecnie pozostaje chorobą nieuleczalną.
Zespół naukowców z Instytutu Scripps dostarczył nowych informacji na temat natury choroby Alzheimera. Ich praca wykazała, że agregację białek beta-amyloidowych w mózgu reguluje cholesterol. Eksperymenty przedkliniczne wykazały, że cholesterol działa jako sygnał do produkcji beta-amyloidu, a także kontroluje jego ilość.
Te odkrycia między innymi wyjaśniają, dlaczego genetycy wiążą zwiększone ryzyko choroby Alzheimera z białkiem transportującym cholesterol apolipoproteiną E (apoE).
„Wykazaliśmy, że cholesterol reguluje produkcję białek, więc nie jest zaskakujące, że transportowanie cholesterolu przez apoE do neuronów wpływa na ryzyko choroby Alzheimera” – tłumaczy Scott Hansen współautor badań.
Dalsze eksperymenty na mysich modelach z demencją wykazały, że wyłączenie produkcji cholesterolu w astrocytach zmniejszyło produkcję beta-amyloidu do prawie normalnego poziomu i odwróciło istniejące wcześniej objawy choroby. Naukowcy twierdzą, że chociaż cholesterol jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania neuronów, celowanie w ten sam mechanizm u ludzi może otworzyć nowe możliwości terapii neurodegeneracyjnej.
Do podobnych wniosków na temat roli cholesterolu w naturze neurodegeneracji doszli już wcześniej inni naukowcy. Ich praca wykazała, że przeniesienie cholesterolu tam, gdzie jest potrzebny w organizmie, ma pozytywny wpływ na wiele procesów fizjologicznych i może pomóc w oczyszczeniu toksycznych białek gromadzących się w mózgu.
- Dodaj komentarz
- 279 widoków