Co przemysł cukierniczy chce przed nami ukryć?

Image

123rf.com

Przez lata przemysł cukierniczy walczył z negatywną opinią o cukrze - i nie bez powodu. Wieloletnie badania potwierdzają, że cukier i słodycze odpowiadają m.in. za nadpobudliwość u dzieci, próchnicę, cukrzycę, otyłość i choroby nowotworowe. Firmy cukiernicze robią co mogą, aby walczyć z tymi doniesieniami - zrzucając winę na inne czynniki lub zwracając uwagę na pozytywne cechy oczyszczonego cukru.



Od 1975 do 1980 roku wydano ponad 650,000 dolarów na sfinansowanie badań, które miały na celu wesprzeć interesy przemysłu cukierniczego. Uznano np., że cukier może być pomocny w leczeniu depresji, a nawet do kontrolowania wagi.


Cukier - w przeciwieństwie do róźnego rodzaju słodzików -jest naturalny, ale tempo i poziom jego konsumowania przez współczesnych ludzi jest daleki od zalecanej normy. Na początku naszej cywilizacji, rocznie na jedną osobę przypadało maksymalnie 2kg cukru (w miodzie). W XIX wieku poziom spożycia cukru wzrósł do 5kg, a w 2000roku wynosił już 70kg (!). Dlaczego wielkość spożycia cukru jest taka ważna? Z kilku powodów, przede wszystkim jednak dlatego, że cukier powoduje wiele chorób.


W jednym z ostatnich badań nad negatywnymi skutkami cukru, udowodniono, że zwiększone spożycie cukru może prowadzić do powstania cukrzycy typu 2, otyłości i przedwczesnego starzenia się. Zakłada się, że spożycie każdego dnia 150 kalorii w cukrze (odpowiednik jednej puszki napoju gazowanego), zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2 o 1%. Nawet jeśli 1% nie wygląda groźnie, należy sie zastanowić, ile napojów gazowanych pijemy w tygodniu lub nawet każdego dnia.


Niektórzy naukowcy twierdzą także, że nadmierne spożycie cukru może zwiększać także ryzyko powstania choroby nowotworowej. Po spożyciu cukru organizm uwalnia insulinę, czemu towarzyszy uwalnianie się związku o nazwie IGF (insulinopodobnego czynnika wzrostu). Czynnik ten jest znany z właściwości pobudzających rozwój wielu typów raka, nie tylko podsycając wzrost komórek rakowych, ale także wzmagając ich ekspansję do sąsiadujących tkanek.


Czym więc słodzić herbatę, kawę i ciasta, by było to dla nas bezpieczne? Na rynku istnieje wiele preparatów roślinnych, które są łatwo przyswajalne przez organizm i posiadają wiele dodatkowych, korzystnych dla naszego organizmu właściwości. Warto wypróbować ksylitol, nektar z agawy, preparaty na bazie stevii, czy wymienić oczyszczony cukier na fruktozę.


W czasach, gdy firmy wydają miliony, aby przekonać nas, że ich produkt jest bezpieczny do spożycia, jedynie wysiłkom bezstronnych naukowców zawdzieczamy wiedzę o tym, czy dany produkt spożywczy jest rzeczywiście korzystny (a przynajmniej nieszkodliwy) dla naszego zdrowia.

 

 

Ocena

Średnia: 5 (1 vote)
0
0
Brak głosów.

Tak, i nasłuchali się ludzie o tym jak szkodliwy i "rakotwórczy" jest cukier i piją wszystko "dietetyczne" czytaj bez cukru za to ze słodzikami które są o WIELE BARDZIEJ RAKOTWÓRCZE NIŻ CUKIER. Proszę mi podać choć jedną nazwę słodzika który nie jest rakotwórczy!! Zapraszam do obejrzenia filmów o aspartamie, gwarantuję że już nigdy nie weźmiecie tego g.ó.w.n.a do ust. To już wolę "truć" się cukrem bo jest o niebo mniej szkodliwy

0
0
Brak głosów.

Słodzik który nie wywołuje raka Stevia, ksylitol, nektar z agawy ! Aspartam i podobne oczywiście zdecydowanie odradzam tak samo jak wszelkie sztuczne słodziki i substancję słodzące. A kawę i herbatę można z powodzeniem słodzić też miodem ;-)

0
0
Brak głosów.

Stevia, ksylitol, nektar z agawy słodziki które nie powodują raka, reszta sztucznych słodzików to trucizna z aspartamem na czele dziwne i skandaliczne jest dla mnie to że ministerstwo zdrowia zezwala na sprzedaż takich produktów pseudo żywnościowych to tak jak by do jedzenia dodawać trutkę na szczury w celu poprawienia smaku

0
0
Brak głosów.

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.