Mężczyzna stosował alternatywne leczenie nowotworu pestkami moreli i zatruł się cyjankiem

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Pestki moreli zawierają substancję znaną jako amigdalina, która została uznana za alternatywną metodę leczenia raka, pomimo braku dowodów naukowych na ten temat. Warto dodać, że w pestkach moreli znajduje się także cyjanek, który działa silnie drażniąco na błony śluzowe i skórę, mogąc skutkować zatruciem.

 

67-letni Australijczyk przeszedł raka prostaty i postanowił upewnić się, że nowotwór nie wróci. Ostatecznie mężczyzna doświadczył zatrucia cyjankiem z powodu spożycia zbyt dużej ilości ekstraktu z pestek moreli.

 

Każdego dnia przez ponad pięć lat Australijczyk przyjmował dwie łyżki ekstraktu z pestek moreli oraz trzy tabletki Novocadinu – ziołowego suplementu z dodatkiem tego samego ekstraktu. Oznacza to, że codziennie do organizmu mężczyzny trafiało 17,32 miligrama cyjanku.

Wpływ tej praktyki na zdrowie pacjenta zauważył lekarz podczas rutynowego badania. Stwierdzono we krwi 67-latka wysoki poziom tiocyjanianu, produktu ubocznego rozkładu cyjanku. Na szczęście dla pacjenta, udało się w porę uniknąć śmiertelnych skutków praktyki.

 

Zatrucie cyjankiem objawia się nudnościami, bólem głowy, zmęczeniem i złym samopoczuciem. Długotrwałe zatrucie może prowadzić do utraty przytomności, obniżenia ciśnienia krwi, niewydolności płuc, śpiączki, a w ostateczności śmierci.

„Tego typu specyfiki są często przyjmowane w zbyt dużych dawkach, z ograniczoną wiedzą na temat ich skutków ubocznych, ponieważ pacjenci koncentrują się jedynie na efektach, które chcą osiągnąć” – skomentował sprawę dr Alex Konstantatos, który brał udział w leczeniu Australijczyka.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika nonez

Człowiek zatruł się cyjankiem

Człowiek zatruł się cyjankiem gdyż "Każdego dnia przez ponad pięć lat Australijczyk przyjmował dwie łyżki ekstraktu z pestek moreli oraz trzy tabletki Novocadinu..." 

Trzeba zadać pytanie ile osób ze zdiagnozowanym i potwierdzonym badaniami białka WNT 16B (czyli naprawdę chorych na nowotwór złośliwy) pożywa 5 lat po chemio- i radio terapii. Otóż jest to tyle, ile wynosi błąd rachunkowy - czyli około 2%. Mimowolnie ( a może świadomie) autorzy artykułu potwierdzili skuteczność terapii amigdalinowej!

0
0

Skomentuj