Mikroplastik atakuje nasze narządy i powoduje raka
Image
W świecie, gdzie plastik stał się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia, najnowsze odkrycia chińskich naukowców z Uniwersytetu Rolnictwa i Leśnictwa w Zhejiang rzucają ponure światło na konsekwencje jego wszechobecności. Przeprowadzona przez nich kompleksowa analiza naukowa ujawnia alarmujące powiązania między obecnością mikroplastiku w organizmie człowieka a szeregiem poważnych schorzeń, w tym nowotworami.
Badacze podjęli się ambitnego zadania przeanalizowania ponad 900 artykułów naukowych, skupiając się na dwóch kluczowych aspektach: akumulacji mikro- i nanoplastycznych cząstek (MNP) w organizmie oraz ich mechanizmach toksykologicznych. Wyniki ich pracy, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Trends in Analytical Chemistry, malują niepokojący obraz wszechobecności tych szkodliwych cząstek w ludzkim ciele.
Szczególnie niepokojące jest to, że mikroplastik został wykryty praktycznie w każdym badanym organie i tkance. Od układu rozrodczego, przez układ pokarmowy, aż po układ oddechowy - wszędzie znaleziono ślady tych niebezpiecznych substancji. Co więcej, obecność mikroplastiku stwierdzono nawet w tak wrażliwych obszarach jak szpik kostny czy łożysko, co rodzi poważne obawy o wpływ tych cząstek na rozwój płodu i funkcjonowanie układu odpornościowego.
Najbardziej alarmującym aspektem badań jest odkrycie wyraźnych korelacji między obecnością mikroplastiku a występowaniem poważnych schorzeń. Naukowcy zaobserwowali zwiększone stężenie MNP w tkankach dotkniętych takimi chorobami jak nieswoiste zapalenie jelit, zakrzepica czy różne formy nowotworów. Szczególnie niepokojące są przypadki raka szyjki macicy i mięśniaków macicy, gdzie związek ten był szczególnie wyraźny.
Image
Testy toksykologiczne przeprowadzone przez zespół badawczy rzuciły światło na mechanizmy, poprzez które mikroplastik wywiera swój szkodliwy wpływ na organizm. Zaobserwowano, że cząsteczki te powodują stres oksydacyjny, zaburzają pracę mitochondriów - czyli "elektrowni" naszych komórek, wywołują stany zapalne i prowadzą do programowanej śmierci komórek. Co więcej, zdolność mikroplastiku do przekraczania bariery krew-mózg stanowi potencjalne zagrożenie dla układu nerwowego, mogąc przyczyniać się do rozwoju chorób neurodegeneracyjnych.
Szczególnie niepokojący jest fakt, że obecnie nie istnieją skuteczne metody usuwania mikroplastiku z organizmu człowieka. Oznacza to, że gdy już te szkodliwe cząstki przedostaną się do naszego ciała, mogą pozostać tam na długi czas, systematycznie wywierając swój toksyczny wpływ na nasze zdrowie.
Odkrycia te stawiają przed nami poważne pytania o przyszłość zdrowia publicznego w kontekście wszechobecnego wykorzystania tworzyw sztucznych. Konieczne wydaje się podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do ograniczenia produkcji i wykorzystania plastiku, szczególnie w produktach mających bezpośredni kontakt z żywnością i wodą pitną. Jednocześnie potrzebne są dalsze badania nad metodami eliminacji już obecnego w środowisku mikroplastiku oraz sposobami ochrony organizmu przed jego szkodliwym działaniem.
- Dodaj komentarz
- 908 widoków