Miłość do zielonej herbaty może prowadzić do bezpłodności
Image
dreamstime.com
Nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że zielona herbata jest niezwykle pożyteczna dla mózgu i układu sercowo-naczyniowego. Chroni również organizm przed rakiem. Okazuje się jednak, że według najnowszych badań - wysokie dawki tego napoju mogą być niebezpieczne dla zdrowia.
Na podstawie eksperymentu przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego na muszkach owocówkach udało się ustalić, że nadużywanie zielonej herbaty wywiera negatywny wpływ na ich płodność. Dodatkowo autorzy badania twierdzą, że w podobny sposób wpływają suplementy na bazie zielonej herbaty - podaje NDTV.
Naukowcy poddawali embriony i larwy muszek działaniu polifenoli pochodzących z ekstraktu z zielonej herbaty. Okazało się, że larwy rozwijały się znacznie wolniej, a ich waga urodzeniowa była dużo niższa. Dodatkowo w późniejszym czasie miały znacznie mniej potomstwa,a długość ich życia skracała się średnio o 17%. Zielona herbata nie wpływała jednak w żaden negatywny sposób na płeć męską.
Zastosowanie wysokich stężeń polifenoli skutkowało pojawieniem się nieprawidłowości w budowie układu rozrodczego, takich jak atrofia jajników. Zdaniem naukowców spożywanie zielonej herbaty w dużych ilościach może również prowadzić do apoptozy (programowanej śmierci komórkowej) ważnych dla organizmu komórek.
- Dodaj komentarz
- 3685 widoków
Przypadkiem nie jestem muszką
Przypadkiem nie jestem muszką owocową, także chyba jednak mogę pić zieloną?
przypadkiem muszki owocówki
przypadkiem muszki owocówki nie mają estrogenów i progesteronów, więc polityka strachu nijak dla ludzi, którzy posiadają wiedzę!!!
Poziom informacji tutaj jest
Poziom informacji tutaj jest dramatycznie niski.
Zastanawia cel istnienia tej strony.
Dziwne, że Chińczycy o tym
Dziwne, że Chińczycy o tym nie wiedzą...
Może dlatego jest ich coraz mniej :))))))