Kategorie:
Naukowcy z kilku krajów jednocześnie znaleźli dowody na to, że uczucie wstrętu wiąże się ze wzrostem odporności organizmu. Czyli dzięki zmysłowi węchu nie tylko unikamy nieprzyjemnych rzeczy i ich zapachów, ale nawet na poziomie komórkowym przygotowujemy się na ewentualny atak patogenów.
W toku ewolucji zwierzęta, w tym ludzie, wykształciły specjalne reakcje chroniące przed zatruciami i chorobami. Niechęć do pewnych zapachów jest jedną z takich ewolucyjnych mechanizmów obronnych. Naukowcy nadali nawet nazwę takim reakcjom - behawioralny układ odpornościowy.
Naukowcy z kilku krajów zastanawiali się, czy nasz główny układ odpornościowy reaguje na takie „pobudki” za pośrednictwem naszego zmysłu węchu. Byłoby to logiczne, organizm odczuwa obecność potencjalnego niebezpieczeństwa, co oznacza, że musi wcześniej przygotować się na problemy. Eksperci ze Szwecji i Australii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych przeprowadzili trzy niezależne eksperymenty, aby dowiedzieć się, czy tak jest naprawdę.
Naukowcy zastosowali trzy metody, aby wywołać silny wstręt u badanych. Szwedzcy badacze podali ochotnikom zapachy o nieprzyjemnych zapachach: sfermentowanych śledzi, sera pleśniowego, zgniłych drożdży, sztucznych substancji zapachowych o zapachu moczu i potu. Uczestnicy oceniali każdy zapach w „obrzydliwej skali”, a następnie naukowcy pobrali próbki śliny od osób, które wyczuły najbardziej nieprzyjemne zapachy.
W rezultacie w ślinie uczestników, którzy doświadczyli najsilniejszego wstrętu, badacze stwierdzili podwyższone poziomy dwóch markerów odpornościowych: czynnika martwicy nowotworów TNF-α i immunoglobuliny sekrecyjnej S-IgA. TNF-α aktywuje kilka rodzajów komórek odpornościowych w organizmie, w tym cytokiny i białe krwinki. Jest to ważny czynnik chroniący organizm przed pasożytami wewnątrzkomórkowymi i wirusami.
Wydzielnicza immunoglobulina A jest jednym z najważniejszych przeciwciał, komórek neutralizujących obce substancje. Nawiasem mówiąc, ten typ komórek odpornościowych był przedmiotem zainteresowania naukowców we wszystkich trzech badaniach.
Praca szwedzkich i australijskich naukowców została opublikowana w czasopiśmie naukowym Evolution, Medicine, and Public Health
Skomentuj