Silny psychodelik może załagodzić myśli samobójcze

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Apollo CC BY 2.0, Wikimedia Commons

Po raz pierwszy zbadano, czy niezwykle silna substancja psychodeliczna – ayahuasca, może załagodzić symptomy depresji oraz myśli samobójcze. Niezwykły napar od wieków używany jest przez szamanów w całej Amazonii.

Choć badania są obecnie na wczesnym etapie, już pierwsze odkrycia są niezwykle obiecujące. Naukowcy doszli do wniosku, że ayahuasca wykazuje potencjał jako środek terapeutyczny w leczeniu depresji.

Ayahuasca to gorzko-brązowy płyn otrzymywany przez gotowanie liści rośliny o nazwie chacruna (Psychotria viridis) z winoroślą ayahuasca (Banisteriopsis caapi). Winorośl ayahuasca zawiera N, N-dimetylotryptaminę (DMT) – psychoaktywną substancję chemiczną, która występuje w wielu roślinach i jest naturalnie wytwarzana przez ludzkie ciało. Jednak DMT jest zazwyczaj niszczone przez enzymy w jelitach. Aby pokonać tę barierę, do naparu dodaje się roślinę, która blokuje te enzymy i umożliwia DMT dotarcie do mózgu.

Te psychodeliczne efekty były wykorzystywane przez rdzennych mieszkańców Ameryki Południowej od stuleci do kontaktu ze światem duchowym, jednak ostatnio zainteresowały ludzi szukających duchowego oświecenia i efektów terapeutycznych. Coraz więcej badań akademickich pokazuje, że ayahuasca może być stosowana wraz z innymi metodami leczenia lęku i depresji. Pierwsze próby pokazują również, że może być niezwykle skuteczna w walce z uzależnieniem od kokainy i opiatów.

W ramach nowego badania międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez Ryerson University w Kanadzie podał 14 osobom z depresją oporną na leczenie pojedynczą dawkę ayahuaski, podczas gdy kolejne 15 osób otrzymało placebo. Po jednym dniu, dwóch dniach i siedmiu dniach poproszono ich o opisanie swojego stanu psychicznego.

Autorzy badania przeanalizowali kwestionariusze i odkryli, że osoby, które przyjęły napar miały mniej myśli samobójczych oraz wykazywali generalnie lepsze samopoczucie w stosunku do grupy kontrolnej. Badacze podkreślają jednak, że próbie poddano niewielką liczbę osób, a pacjenci sami zgłaszali swoje samopoczucie, co może nie być miarodajne.

Mimo to, naukowcy pokładają duże nadzieje w leczeniu chorób psychicznych oraz uzależnień za pomocą psychodelików. Kolejne próby obejmujące większą ilość osób są obecnie kolejnym celem badaczy z Ryerson University, podczas gdy obecne wyniki mogą posłużyć za bazę dla kolejnych badań na całym świecie.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)

Skomentuj