Sól nie jest głównym czynnikiem nadciśnienia i chorób serca

Kategorie: 

Źródło: sxc.hu

Sól od dawna uważana jest za produkt szkodliwy dla zdrowia. Bywa nazywana "białą śmiercią" i oskarżano ją o powodowanie poważnych chorób, takich jak nadciśnienie, choroby układu krążenia, czy choroby kości. Teraz naukowcy ogłosili, że pojawiły się wątpliwości, co do tego jaki jest rzeczywisty wpływ soli na organizm. 

 

Do wniosków takich eksperci z Uniwersytetu w Leuven doszli poprzez badania w ramach, których dowiedziono, że nawet ci, którzy deklarują ograniczone zastosowanie przypraw, są narażeni na wiele chorób. Uczeni zgadzają się, że współcześni ludzie rzeczywiście jedzą dużo soli.  Ale nie jest to produkt, który można nazywać głównym szkodnikiem w diecie. Wniosek taki wynika z badań, w których analizowano zapisy zdrowotne trzech tysięcy Brytyjczyków, którzy skarżyli się na skoki ciśnienia krwi i choroby serca.

 

Po 7 latach uczestnicy badania przeszli testy kontrolne. Stwierdzono, że poziom śmiertelności i zawałów serca u badanych zużywających umiarkowanie ilości soli, jest dość duża. Podczas gdy u tych, którzy hojnie solili swoje jedzenie, lekarze nie zauważyli poważnych nieprawidłowości. Co więcej naukowcy z Uniwersytetu w Leuven zauważyli w grupie kontrolnej zwiększone ryzyko nadciśnienia i patologii układu krążenia, nawet u tych, którzy w ogóle nie solili.  Specjaliści przypominają, że zużywamy przyprawy nie tylko w czystej postaci, gdy ich wartość może być kontrolowana, ale i w formie przetworzonej żywności.

 

Nadciśnienie i choroby serca są głównie efektem stresu, który towarzyszy nam w naszym codziennym życiu. Nie wszystko da się kontrolować za pomocą dozymetrów, z uczuciami tak się nie da. Ciężkie przeżycia mogą nie tylko wywołać kłopoty związane z układem krwionośnym, ale i raka, który dziwnie pojawia się zawsze po jakiejś stresowej sytuacji. Najłatwiej jednak po prostu mniej solić i tkwić w przeświadczeniu, że dzięki temu wszystko odejdzie a organizm stanie się zdrowszy.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Wanda

Witam .Przez cale  moje

Witam .Przez cale  moje zycie  bylam caly czas niskocisiniowa,,moze od trzech miesiecy  atakowały mnie siline bole ,glowy,zle krozenie krwi. tlumaczoc sobie ze to obiawy proste z niskiego cisnienia.Poniewsz mialam urodziny kolezanka,kupila mnie aparat do miezeni cisnienia,Pierwsze zaczelam miezyc okazalo sie ze moje cisnienie jest ponad 142/82.po obiedzie 138/76.Bylam bardzo zaskoczona kotroluje cisnienie codziennie,.Utrzymuje  sie prawie tak samo .Pytanje co robic zeby nie bylo za pozno.Raczej jeste kobieta ,ktora dba o siebie bardzo,60 lat,lubie gmnastyke ,niejem zadnych smazonych mies ,raczej duzo owocow ,warzywa  sacodzielnym mojm psilkiem.Co sie wemnie zmjenilo.

0
0
Portret użytkownika Adek1111

Przez całe lata nie

Przez całe lata nie ograniczałam używania soli, a moje ciśnienie, mierzone w przychodni zdrowia wynosiło zwykle 115/80 i było prze całe lata bardzo stabilne. Obecnie, gdy różne sprawy rodzinne, przejście na emeryturę i nie tylko wywołały u mnie stany depresyjne, ciśnienie skurczowe skoczyło mi do 150 - 160.
Przyjmowanie przez pewien czas leków antydepresyjnych spowodowało pewne obniżenie ciśnienia i obecnie utrzymuje się ono w okolicach 130.
Ponieważ mierzę swoje ciśnienie systematycznie dwa razy dziennie o tej samej godzinie, mogę z całą pewnością stwierdzić, że na moje ciśnienie skurczowe wpływ ma przede wszystkim moje samopoczucie, zaś wpływ diety jest praktycznie żaden.

0
0

Skomentuj