Suszarki do rąk – wygoda czy ryzyko infekcji bakteryjnej?

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Suszarki do rąk wypierają w toaletach publicznych papierowe ręczniki, ponieważ jest to rozwiązanie bardziej ekologiczne. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę aspekty zdrowotne, może okazać się, że stosowanie ręczników papierowych nie jest wcale takim złym pomysłem.

Badacze z Uniwersytetu w Connecticut postanowili sprawdzić, czy stosowanie suszarek do rąk nie szkodzi naszemu zdrowiu. Urządzenia te mają opinię tańszych i bardziej przyjaznych dla środowiska od ręczników papierowych, jednak niekoniecznie zdrowszych.

 

Zespół naukowców przebadał 36 łazienek na Uniwersytecie w Connecticut, zbierając próbki bakterii podczas włączania i wyłączania suszarek do rąk. W łazienkach z wyłączonymi suszarkami złapano średnio od 0 do 1 kolonii bakteryjnych, jednak podczas 18-godzinnego używania suszarek było ich już 6 razy więcej. Najgorsze okazało się jednak to, że bezpośrednio w wydmuchiwanym powietrzu znajdowało się od 18 do 60 kolonii.

Suszarki rozprzestrzeniały przede wszystkim bakterię zwaną Bacillus subtilis (laseczkę sienną), szczep pochodzący z pobliskiego laboratorium. Zarodniki bakterii wyjątkowo dobrze rozwijały się w wysokiej temperaturze, generowanej przez suszarki.

 

Naukowcy są zdania, że w podobny sposób mogą rozprzestrzeniać się także inne bakterie, na przykład Clostridium difficile, która odpowiada za śmiertelne napady biegunki. Badacze zalecają więc, aby nie używać suszarek rąk w miejscach publicznych, a zamiast tego wyposażyć się w jednorazowe chusteczki.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Skomentuj