W naszych mózgach mogą żyć bakterie jelitowe!

Kategorie: 

Źródło: Flickr/biologycorner/CC BY-NC 2.0

Naukowcy mogli dokonać zaskakującego odkrycia. Badania sugerują, że w ludzkim mózgu mogą osiedlać się bakterie jelitowe. Podczas corocznego zjazdu Society for Neuroscience (Towarzystwo na rzecz Neuronauki), zaprezentowano zdjęcia mikroskopowe wysokiej rozdzielczości, na których widać bakterie penetrujące i osiedlające się w zdrowych komórkach mózgowych.

 

Od dawna mówi się, że układ jelitowy to nasz drugi mózg, ponieważ zawiera miliony neuronów i potrafi funkcjonować niezależnie od „głównego” mózgu. Co więcej, znajduje się tam drugie największe w naszym organizmie skupisko komórek nerwowych. Kilka miesięcy temu, naukowcy z Flinders University dokonali pierwszej przełomowej obserwacji aktywności neuronalnej w mysich jelitach – podczas pracy mięśni jelit zauważono wypalanie się neuronów.

 

Teraz badacze z Uniwersytetu Alabama w Birmingham przypadkowo mogli dokonać sensacyjnego odkrycia. Neuroanatom Rosalinda Roberts i jej zespół analizowała różnice między mózgami osób zdrowych i chorujących na schizofrenię. W tym celu pobrała tkanki mózgowe osób tuż po ich śmierci i przyglądała im się pod mikroskopem.

 

Około 5 lat temu, Courtney Walker z tego samego zespołu badawczego zauważyła tajemnicze obiekty w tkankach mózgowych, przypominające pałeczki, lecz ignorowała je. Jednak Rosalinda Roberts podzieliła się tym odkryciem z resztą zespołu i zaczęto prowadzić badania. W 2018 roku, bakteriolog dostarczył jej wyniki analizy – okazało się, że te dziwne obiekty to bakterie. Co więcej, znaleziono je we wszystkich tkankach mózgowych, które należały do osób zdrowych i chorych na schizofrenię.

Źródło: Rosalinda Roberts/Courtney Walker/Charlene Farmer

Rosalinda Roberts zaczęła prowadzić kolejne badania. Najpierw przebadała zdrowe mózgi myszy. Pobrała tkanki tuż po śmierci zwierząt i również odkryła w nich bakterie. Następnie sprawdziła mózgi myszy, które były hodowane bez kontaktu z mikroorganizmami i nie znalazła w nich żadnych bakterii.

 

Zespół przeprowadził sekwencjonowanie RNA bakterii, które znaleziono w ludzkich mózgach. Okazało się, że należą one do trzech typów bakterii jelitowych: Firmicutes, Proteobakterii i Bacteroidetes. Oczywiście nikt nie ma pojęcia, w jaki sposób przedostały się one z jelit do mózgu i właśnie na tym polega cała zagadka. Nie wiadomo również, czy mogą one wywierać pozytywny lub negatywny wpływ na mózg i jego funkcjonowanie oraz czy istnieje jakaś różnica między bakteriami, które znaleziono w mózgach ludzi zdrowych a tych, które znajdowały się w mózgach chorych na schizofrenię.

 

Naukowcy zauważyli, że omawiane bakterie jelitowe chętniej osiedlają się w astrocytach – największych komórkach glejowych, które oddziałują i wspierają neurony. Drobnoustroje skupiają się przede wszystkim przy końcach astrocytów, które otaczają naczynia krwionośne w barierze krew-mózg. Większą populację bakterii jelitowych zauważono również wokół długich włókien projekcyjnych neuronów, które otoczone są tzw. mieliną – białą tłuszczową substancją. Możliwe, że obecność tłuszczu i cukru przyciąga te bakterie.

 

Mózgi osób zmarłych rzadko poddawane są badaniom z pomocą mikroskopu elektronowego, dlatego nikt dotychczas nie zauważył bakterii w ludzkim mózgu. Jednak naukowcy nie wykluczają, że poddane analizie tkanki mózgowe mogły zostać zwyczajnie zanieczyszczone bakteriami. Oczywiście potrzebne są kolejne badania, aby potwierdzić, w jaki sposób te drobnoustroje dotarły do mózgu.

 

Jeśli okaże się, że ludzki mózg faktycznie jest zamieszkały przez bakterie jelitowe, będziemy mieli do czynienia z wielkim odkryciem. To tylko potwierdzi, że nasz „drugi mózg” w układzie jelitowym bardzo blisko współpracuje z „głównym” mózgiem. Z pewnością zrewolucjonizuje to medycynę i być może pozwoli opracować nowe terapie dla ludzi z chorobami psychicznymi.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)

Skomentuj