Zastrzyki z własnej krwi lekiem na łysienie

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Wstrzykiwanie osocza bogatego w trombocyty pomaga w walce ze starzeniem się skóry twarzy i rąk. Ostatnie badania wykazują, że tą samą metodą można pobudzić wzrost włosów na łysinie.

 


Naukowcy wstrzykiwali w skórę głowy 45 ochotników eksperymentu, którzy cierpieli na łysienie plackowate, ich własną krew, aby stymulować wzrost mieszków włosowych. W łysieniu plackowatym występują przejściowe lub trwałe ogniska łysienia na całej głowie i dotyczy ono około 2% pacjentów zgłaszających się do dermatologa.

Część uczestników eksperymentu otrzymała zastrzyki z osocza zawierającego trombocyty, druga grupa używała kremu sterydowego, a pozostałym podawano placebo. Wyniki eksperymentu wykazały, że zastrzyki z osocza doprowadziły do znacznie większego wzrostu włosów na miejscach objętych łysieniem, niż podczas stosowania kremu sterydowego i - oczywiście - w stosunku do placebo.


Autorzy badania, w czasopiśmie Dermatology poinformowali, ze badania nadal trwają w celu opracowania kremu, który będzie wykazywał podobne działanie, ale pozwoli uniknąć bolesnych iniekcji. Mają też nadzieję, że leczenie będzie można zastosować w leczeniu osób z łysieniem androgenowym, gdy włosy stopniowo wypadają z czoła i czubka głowy. Takie leczenie byłoby o wiele bardziej korzystniejsze dla zdrowia i dla koncowego efektu, niż operacja, jaką jest przeszczep włosów.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika mirek

nie jestem przekonany do

nie jestem przekonany do skuteczności własnej krwi.. Przecież jeśli płynie ona w organiźmie i jest tak odżywcza to dlaczego stamtąd ( od wewnątrz) nie leczy łysienia? Od kilku miesiecy stosuję preparaty procerin.pl i u mnie działają, warto je wyprobować zanim 'skusimy się' na zastrzyki z krwi

0
0

Skomentuj