Naukowcy wykorzystali ścieki jako wskaźnik oporności na antybiotyki
Image
Naukowcy opracowali nową metodę, która może pomóc w szybkim zmniejszeniu problemu rosnącej oporności na antybiotyki w organizmach żywych poprzez systemy kanalizacyjne. Wyniki najnowszych badań zostały opublikowane w czasopiśmie Environmental Health Perspectives.
Około 70% antybiotyków, które przyjmujemy jako leki, trafia do środowiska naturalnego. Chodzi nie tylko o naturalne wydzieliny pacjentów, ale także o niewłaściwe usuwanie leków. Oprócz pozostałości antybiotyków w ściekach obecne są również bakterie. Mogą one rozwinąć oporność, kiedy są narażone na działanie antybiotyków. To z kolei prowadzi do zwiększonego zagrożenia dla zdrowia ludzkiego. Na przykład, jeśli bakterie oporne na antybiotyki zaatakują i skolonizują jelita przez przypadkowe połknięcie wody podczas pływania. Bakterie te mogą następnie przekazywać oporność na bakterie ludzkie. W rezultacie prawdopodobieństwo działania antybiotyków w razie potrzeby jest mniejsze.
Wcześniejsze badania przeprowadzone przez zespół z University of Exeter i AstraZeneca wyraźnie wykazały potrzebę ustalenia bezpiecznych progów stężenia antybiotyków przedostających się do kanalizacji i innych systemów kanalizacyjnych.
W nowym badaniu zespół naukowców opracował sposób rozwiązania problemu. Eksperci opracowali szybką i ekonomiczną metodę przewidywania minimalnego stężenia antybiotyków, które zwiększy oporność na nie. Ta metoda oblicza, jaki poziom antybiotyków można bezpiecznie odprowadzać do ścieków, aby zminimalizować wpływ na wzrost oporności na antybiotyki. Można ją również wykorzystać do oceny skutków kombinacji chemikaliów i antybiotyków.
Odporność na antybiotyki została uznana przez Światową Organizację Zdrowia za jedno z największych zagrożeń dla zdrowia naszych czasów. Do 2050 r. nawet 10 milionów zgonów rocznie może być spowodowanych niedziałającymi antybiotykami i innymi lekami przeciwdrobnoustrojowymi stosowanymi w leczeniu powszechnych chorób. Na przykład infekcje dróg oddechowych, infekcje przenoszone drogą płciową i infekcje dróg moczowych. Zagrożenie opornością może również zwiększać ryzyko zakażenia po operacji.
Sama metoda działa w ten sposób. Bakterie są usuwane ze ścieków, a następnie poddawane działaniu antybiotyków o różnym stężeniu. Gdy bakterie aktywnie rosną i dzielą się w tych warunkach, wykrywane jest najniższe stężenie antybiotyku, co ogranicza wzrost organizmów. Dane są porównywane z brakiem antybiotyku. Naukowcy rozumieją więc, które antybiotyki i w jakich stężeniach są bezpieczne i co prowadzi do powstania oporności.
Naukowcy wyjaśniają, że nowa metoda zużywa mniej zasobów, specjalistycznego sprzętu i manipulacji. Zespół badawczy dokonał walidacji metody przy użyciu tych bardziej wyrafinowanych i wcześniej opublikowanych metod eksperymentalnych oraz wygenerował największy dostępny zbiór danych doświadczalnych dla najniższych stężeń antybiotyków przy użyciu jednej metody. To właśnie te leki przyczyniają się do rozwoju oporności.
- Dodaj komentarz
- 95 widoków