Gotowanie, sprzątanie i ogrodnictwo wydłużają nasze życie
Image
Nie da się zaprzeczyć, że aktywność fizyczna korzystnie wpływa na ogólny stan naszego zdrowia. Człowiek, będąc aktywnym, czuje się lepiej zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Zwykle aktywność fizyczna pomaga w wyregulowaniu rytmu dobowego, a także obniża ryzyko wystąpienia wielu chorób przewlekłych. Jak dowodzą jednak najnowsze badania, nasze życie wydłużają nie tylko intensywne ćwiczenia, ale również lekki wysiłek, który towarzyszy czynnościom takim, jak gotowanie, sprzątanie czy prace ogrodowe.
Badanie opublikowane w sierpniu bieżącego roku zebrało dane na temat ponad 36 tysięcy ochotników ze Stanów Zjednoczonych oraz Europy, u których przez 5-6 lat mierzono aktywność fizyczną za pomocą akcelerometrów noszonych przez co najmniej 10 godzin, co najmniej 4 dni w tygodniu. Obserwowano także stan zdrowia uczestników, odnotowując ich historię chorobową, a także ewentualne zgony. To pierwsze tak duże badanie wykazujące rolę, jaką nawet lekka aktywność fizyczna potrafi odegrać w zmniejszeniu ryzyka przedwczesnej śmierci.
Naukowcy z Norweskiej Szkoły Nauk Sportowych w Oslo udowodnili, że dla naszego zdrowia liczy się jakakolwiek aktywność fizyczna, bez względu na jej intensywność. Specjaliści zwracają przy tym uwagę na fakt, że jeśli pozwala nam na to kondycja, powinniśmy wybierać intensywniejsze ćwiczenia. Jednak dla osób, które z różnych powodów nie mogą pozwolić sobie na uprawianie sportu, nawet z pozoru błahe aktywności, jak gotowanie czy prace w ogrodzie, mogą okazać się ważnymi dla zdrowia zajęciami.
Próbę badawczą stanowiły osoby w wieku powyżej 40 roku życia, choć średnia wieku wynosiła 62 lata. Uczestników podzielono ze względu na intensywność wykonywanego przez nich wysiłku fizycznego: bardzo lekką, lekką, umiarkowaną, intensywną i bardzo intensywną. Wyróżniano także osoby prowadzące całkowicie siedzący tryb życia. Pod uwagę wzięto również dodatkowe zmienne, takie jak płeć, wskaźnik BMI, status społeczno-ekonomiczny, nałogi oraz wykształcenie.
Intensywność aktywności fizycznej mierzono, podliczając ruchy wykonywane w ciągu minuty. Im wyższa była ich liczba, tym intensywniejszą aktywność wykonywał uczestnik. Zadania takie, jak mycie naczyń, gotowanie czy powolne chodzenie uznano za lekki wysiłek, szybki spacer, odkurzanie i koszenie trawnika należały do kategorii aktywności o umiarkowanej intensywności, a jogging, kopanie oraz dźwiganie zaliczono jako intensywny wysiłek fizyczny.
Dane konsekwentnie wykazały, że regularna, większa aktywność fizyczna, bez względu na jej intensywność, zmniejszała ryzyko przedwczesnej śmierci o 73% z jakiegokolwiek powodu. Z kolei uczestnicy spędzający w ciągu dnia więcej niż 9,5 godziny w pozycji siedzącej posiadali znacznie wyższe ryzyko wczesnej śmierci. U osób, które siedziały przez 10 godzin dziennie, ryzyko śmierci było 50% wyższe, a u osób siedzących 12 godzin dziennie ryzyko to było aż 3 razy większe. Pora zatem wstać z kanapy, nawet jeśli planujemy po prostu poodkurzać w domu.
Ocena
- 460 widoków
Dodaj komentarz