Ibiza jest pełna niebezpiecznych komarów tygrysich roznoszących choroby

Image

Źródło: pixabay.com

Nieoczekiwany problem z powodu epidemii COVID-19 napotkano na hiszpańskiej wyspie Ibiza. Z uwagi na fakt, że hotele są zamknięte, bardzo rozmnożyły się niebezpieczne azjatyckie komary tygrysie (Aedes albopictus), które wyhodowały się w nieużywanych basenach.

 

Niefiltrowane i niechlorowane baseny przyciągają niebezpieczne gatunki komarów, które przenoszą min. wirus Zika, wirus Zachodniego Nilu i gorączkę denga. Region naturalnego wystepowania komarów Aedes albopictus to Azja Południowo-Wschodnia, ale globalizacja i zmiany klimatu sprzyjają ekspansji tych niebezpiecznych insektów.

 

W Europie komary te występują głównie w krajach basenu Morza Śródziemnego. Są obecne w Albanii, Bułgarii, Bośni i Hercegowinie, w Watykanie, w Niemczech, w Grecji, Gruzji, we Włoszech, w Hiszpanii, na Malcie, w Monako, Rumunii, San Marino, Słowenii, Turcji, Francji, Chorwacji, Czarnogórze i Szwajcarii. Na szczęście na tej długiej liście nie ma jeszcze Polski.

 

W ciągu ostatnich kilku lat w regionie europejskim odnotowano lokalne ogniska gorączki denga. Komary Aedes albopictus są niebezpieczne, ponieważ mogą żądlić nawet przez niektóre ubrania.

 

W związku z tym Departament Zarządzania Środowiskiem na Ibizie zwrócił się do obywateli o jak najszybsze uruchomienie systemów filtrowania, chlorowania i czyszczenia basenów, aby zapobiec kolejnej epidemii oprócz tej rządowej.

Ocena

Średnia: 5 (1 vote)
0
0
Brak głosów.

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.