W Grecji urodziło się dziecko posiadające geny trojga osób

Kategorie: 

Źródło: SPL, pixabay.com

Greccy oraz hiszpańscy lekarze zajmujący się płodnością twierdzą, że „stworzyli” dziecko, które posiada geny trzech różnych osób. Chłopczyk urodził się we wtorek i ważył niespełna 3 kg. Lekarze potwierdzają, że matka i dziecko czują się dobrze.

 

Lekarze twierdzą, że udało im się znaleźć sposób, który może pomóc niepłodnym parom na całym świecie. Jednak eksperci w Wielkiej Brytanii twierdzą, że tego typu procedura jest nieetyczna i nie powinna była mieć miejsca.


Eksperymentalna forma zapłodnienia pozaustrojowego wykorzystuje komórkę jajową od matki, spermę od ojca oraz drugą komórkę jajową od innej dawczyni. Sposób ten został opracowany, aby pomóc rodzinom dotkniętym poważnymi chorobami genetycznymi, jednak w przypadku pacjentki z Grecji było to wyłącznie leczenie niepłodności.


Wady są zakodowane w mitochondriach komórek, więc połączenie DNA matki z mitochondriami dawcy może zapobiec dziedziczeniu choroby. Pacjentką była 32-letnia kobieta z Grecji, która przeszła cztery nieudane próby zapłodnienia in vitro. Syn kobiety posiada geny obojga rodziców oraz niewielką ilość DNA dawczyni, ponieważ mitochondria posiadają swój własny kod genetyczny.


Grecki zespół współpracował z hiszpańskim centrum Embryotools, które ogłosiło, że 24 inne kobiety biorą udział w badaniu, a osiem zarodków jest gotowych do wszczepienia. W lutym 2018 r. lekarze z Newcastle, którzy byli pionierami tej technologii, otrzymali pozwolenie na wykorzystanie nowatorskiego sposobu i doprowadzili do narodzin pierwszego dziecka, które posiadało DNA 3 różnych osób.


Zatwierdzono wtedy dwa przypadki, w których dziecko mogło urodzić się z poważnymi wadami genetycznymi. Lekarze podkreślają, że leczenie niepłodności a zapobieganie przekazywaniu wadliwych genów to dwie odmienne moralnie kwestie.


Tim Child z Uniwersytetu w Oksfordzie i dyrektor medyczny The Fertility Partnership, powiedział: „Obawiam się, że pacjentka nie miała udowodnionej potrzeby usunięcia materiału genetycznego ze swojej komórki jajowej i zastąpieniem go DNA dawczyni. Ryzyko związane z tą techniką nie jest do końca znane, choć można je uznać za dopuszczalne, jeśli stosuje się ją w leczeniu choroby mitochondrialnej, ale nie w tej sytuacji."


Lekarze podkreślają, że edytowanie genów nadal budzi ogromne kontrowersje i spory etyczne. Środowisko naukowe obiawia się, że ekspetymentalna metoda mogła zostać użyta bez odpowiedniego przygotowania, co może skutkować poważnymi problemami w przyszłości.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)

Komentarze

Skomentuj