Kategorie:
Paleontolodzy prowadzący prace w Chorwacji, odkryli szkielet neandertalczyka, który zmarł około 120 tysięcy lat temu. Na jego żebrach odkryto ślady dysplazji włóknistej. Choroba powstała z powodu mutacji genu ACVR1, co z kolei było przyczyną powstania choroby nowotworowej.
To odkrycie pozwoliło lekarzom założyć, że obecnie występujące choroby nowotworowe spowodowane są nie tylko zatruciem środowiska naturalnego, żywności, czy wody pitnej. Neandertalczyka odnaleziono w czystym ekologicznie środowisku naturalnym, a zmarł z powodu tego samego raka, który zabija ludzi we współczesnym świecie.
Naukowcy przeskanowali żebra odkrytego szkieletu, przy pomocy mikrotomografu. Następnie przeanalizowano uzyskane obrazy i stwierdzono, że rak u neandertalczyka rozrastał się jeszcze podczas jego życia, a powodem jego wystąpienia była mutacja genu ACVR1. Naukowcy stwierdzili, że odkrycie udowodniło, że wzrost zachorowań na raka jest związana nie tyle ze szkodliwymi warunkami środowiska naturalnego, co ze wzrostem średniej długości życia człowieka. Hipoteza ta jednak nadal wymaga naukowego potwierdzenia.
Komentarze
Skomentuj