Brak snu sprawia, że mózg zaczyna się „zjadać”

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Sen ma kluczowe znaczenie dla właściwego funkcjonowania mózgu. Podczas snu toksyczne produkty uboczne z bieżącego dnia są usuwane. Najnowsze badania sugerują, że przewlekły niedobór snu może doprowadzić mózg do zjadania samego siebie.

 

Zadaniem komórek mikrogleju jest spożywanie produktów ubocznych z układu nerwowego – martwych komórek oraz ich zużytych szczątków. Z kolei astrocyty przycinają zbędne synapsy, aby pomóc w odświeżeniu połączeń w mózgu.

 

Zespół badawczy testował cztery grupy myszy: pierwsze mogły spać tyle ile chciały, drugie były okresowo budzone, a trzecie pozostawały bez snu przez dodatkowe osiem godzin, z kolei czwarte spędziły bez snu pięć dni z rzędu.



W pierwszej grupie astrocyty były aktywne w 6%, podczas gdy grupa z 8-godzinnym pozbawieniem snu wykazała 8% aktywności astrocytów, a pięciodniowa grupa aż 13,5%. Proces ten postępuje wraz z upływem czasu bez snu.

 

Chroniczny brak snu aktywuje komórki mikrogleju i sprzyja działaniu trawienia mózgu, co sugeruje, że większe zaburzenia snu mogą predysponować mózg do niewłaściwego zachowania. Dalsze prace badawcze mają wyjaśnić, czy tego typu zjawisko chroni mózg, czy raczej stanowi zagrożenie.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)

Skomentuj