Starożytna moc szafranu potwierdzona naukowo
Image
W kwiatach szafranu, z którego wytwarzana jest przyprawa, jest coś magicznego. Już od starożytnych czasów szafranu używano jako panaceum na większość dolegliwości. W 2004 roku na Tyrze (wyspa na Morzu Egejskim) archeolodzy znaleźli starożytne freski sprzed trzech i pół tysiąca lat. Na jednym z nich uwieczniono boginię przewodzącą zbiorem szafranu i leczącą nim ludzi.
Szafran jest bardzo kosztowną przyprawą, ze 150 kwiatów uzyskuje się zaledwie 1 gram suchej przyprawy, a jej pół kilograma kosztuje około tysiąca dolarów.
Szafran skutecznie leczy rany, wykazuje działanie łagodzące, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe. Ta roślina to dobry lek przeciwdepresyjny, ale także silny przeciwutleniacz i afrodyzjak. Pobudza procesy komórkowe, chroni serce, może być stosowany w onkologii, neurologii i zmniejsza ciśnienie krwi.
Szafran można zastosować w leczeniu stanów lękowych, asthenozoospermii (zmniejszona ruchliwość plemników), przerostu mięśnia sercowego, raka jelita grubego, neuropatii cukrzycowej, w zaburzeniach erekcji, przy bolesnym miesiączkowaniu i w nadciśnieniu. Szafran posiada także zdolność do hamowania apetytu i tym samym, do redukowania ilości zbędnych kilogramów.
Jednak to nie jedyne z zadziwiająch mocy szafranu. Okazuje się, że szafran pomaga także w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych, np. choroby Alzheimera. Z przeprowadzonych dotychczas badań nad skutecznością szafranu w leczeniu łagodnego i umiarkowanego stadium choroby Alzheimera wynika, że przyjmowanie 15mg szafranu dwa razy dziennie jest równie skuteczne, jak zażywanie 5mg leku o nazwie Aricept dwa razy na dobę. Przy tym szafran wywołał znacznie mniej skutków ubocznych i nie powodował mdłości.
Ocena
- 5755 widoków
Dodaj komentarz