Każdy człowiek chociaż raz w życiu cierpiał na katar i przeziębienie. Nikogo z nas nie powinno to dziwić, ponieważ każdego dnia ludzie wokół nas kichają i kaszlą, przekazując miliardy chorobotwórczych wirusów i bakterii zdrowym osobom. Ochrona zdrowia i wzmocnienie odporności najbliższych członków rodziny jest szczególnie istotne w okresie jesienno-zimowym, gdy następuje osłabienie układu immunologicznego u człowieka.

Gdy poczujemy pierwsze oznaki infekcji, nie wolno zwlekać. Istnieją różne środki domowe, dostępne "pod ręką", które pomogą szybko uporać się z przeziębieniem.

Z kataru pomoże wyleczyć wrząca woda i sól. W szklance wody wystarczy rozpuścić łyżeczkę soli i co 3-4 godziny inhalować się otrzymanym roztworem.

Popularną metodą na obniżenie gorączki jest wygrzanie stóp w gorącej wodzie z dodatkiem olejków eterycznych (eukaliptusowym, cytrynowym, olejkiem z drzewa herbacianego, itp.). Nie zaleca się stosowania zimnych kąpieli przy wysokiej temperaturze, ponieważ duża różnica temperatur (ciała i otoczenia) zwiększa obciążenie organizmu, który i tak jest już osłabiony infekcją.

W walce z pierwszymi objawami przeziębienia pomogą również herbaty ziołowe. Przykład: zmieszać 10 gramów suszonych kwiatów lipy, szałwii i skrzypu, dodać następnie 5 g liści jeżyn i bratki. Zioła następnie zalać 1 litrem wrzącej wody i odstawić na 10 minut. Po tym czasie odcedzić i pić codziennie jeden pełny kieliszek mikstury. W celu poprawy smaku otrzymanego specyfiku, można dodać niewielką ilość miodu.

W drodze do wyzdrowienia pomóc również może inhalacja ziołami. Wdychania naparu z rumianku prawdopodobnie próbowali już wszyscy co najmniej raz w życiu. Jeśli nie, oto przepis: do małej miski wsypać suszony rumianek i zalać wrzącą wodą. Lecznicze opary wdychać należy przez około dziesięć minut kilka razy dziennie.

Ogólnie dostępne leki (maści, krople), powinny być traktowane bardzo ostrożnie. Nadmierne i regularne ich stosowanie mogą doprowadzić do przesuszenia delikatnych błon śluzowych nosa i w efekcie - do ich uszkodzenia.

Popularne powiedzenie mówi wprawdzie, że katar nie leczony trwa tydzień, a leczony - tylko siedem dni. Najważniejsze jednak, to nie pozwolić mu przejść w fazę przewlekłą, ponieważ wtedy domowe metody są już niestety najczęściej nieskuteczne.